Mała Iza z Seredzic potrzebuje pieniędzy na leczenie

Jak pomóc?

W szpitalu dzieci odwiedzają aktorzy i artyści. Izie udało się zobaczyć i porozmawiać między innymi z Natalią Lesz.

Jak pomóc?

Wpłaty na leczenie Izy można przekazywać na konto Caritas 45 1240 3259 1111 0000 2989 1757 z dopiskiem "Dla Izy Nobis"

Iza Nobis ma zaledwie 5 lat, zachorowała ponad rok temu. Zaczęło się niewinnie od bólu oka, potem okazało się, że to guz. Diagnoza - ostra białaczka szpikowa. Dziewczynka jest już po przeszczepie, jednak wciąż łapie nowe infekcje. Obecnie leczy grzyba, który pojawił się w płucach. Leczenie jest bardzo kosztowne, miesięczna kuracja to 9 tysięcy złotych. - Bardzo byśmy chcieli, żeby ten koszmar już się skończył i, żeby Iza wyzdrowiała - mówi Agnieszka Nobis, mama Izy.

TRUDNA SYTUACJA

Rodzina liczy 9 osób, w tym siedmioro dzieci. Najstarsza córka ma 16 lat, najmłodszy syn 10 miesięcy. Sytuacja finansowa rodziny jest bardzo trudna. - Ja zajmuję się wychowaniem dzieci, mąż nie ma stałej pracy - mówi pani Agnieszka.

Rodzina otrzymuje zasiłki rodzinne. Miesięcznie to niecałe 2 tysiące 200 złotych. Do tego dochodzi dochód z gospodarstwa, 9 osobowa rodzina musi przeżyć za 3800 złotych miesięcznie.

Do tego dochodzi kosztowne leczenie Izy. Dziewczynka przebywała już Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, szpitalu klinicznym na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie i Klinice Chemioterapii i Onkologii Dziecięcej na oddziale transplantacji szpiku w Poznaniu. Ciągłe dojazdy do dziecka i podróże na kontrole bardzo nadszarpnęły i tak skromny budżet rodziny.

- Dojazd do Poznania to koszt kilkuset złotych - mówi Agnieszka Nobis. - Teraz Iza przebywa w Warszawie w szpitalu, bo po przeszczepie miała zapalenie i ma grzyba na płucach. Leczenie tego kosztuje 9 tysięcy złotych na miesiąc. Koszt pozostałych leków to kolejny tysiąc złotych.

POMOC WCIĄŻ POTRZEBNA

Państwa Nobisów wspiera rodzina i znajomi, ale to tylko kropla w morzu potrzeb. - Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc, by dziesięciomiesięczny wysiłek lekarzy i wytrwałość Izy nie poszły na marne - mówią rodzice. - By Iza mogła normalnie funkcjonować.

W pomoc rodzinie zaangażował się Witold Sępioł z Iłży. Mężczyzna wspólnie z Caritas Polska zorganizował zbiórkę na pomoc dla Izy. Obecnie Iza przebywa w szpitalu, więc koszty leków częściowo pokrywa szpital. Kiedy wróci do domu, rodzina będzie musiała sama zakupić drogie leki.

Dziewczynka jest bardzo dzielna. - Nie rozstaje się z obrazkiem Matki Boskiej i wierzy, że ona jej pomoże, nie dopuszcza do siebie myśli, że będzie inaczej. Mówi, że jest dzielna, bo walczy.