Maria Stenzel, libero siatkarek Moya Radomki Radom będzie gotowa do gry przeciwko Chemikowi Police
Radomianki rywalizowały podczas minionego weekendu o punkty Tauron Ligi z mistrzyniami Polski, czyli ŁKS -em Commercecon Łódź. Przy stanie 1:1 w setach miała miejsce kłopotliwa sytuacja. Maria Stenzel, grająca w Radomce na pozycji libero, opuściła boisko z grymasem bólu. Podopieczna trenera Stefano Micoliego trzymała się za łokieć i przez długi czas nie mogła kontynuować gry. Ostatecznie radomianki przegrały z ŁKS -em 1:3, ale teraz na plan pierwszy wychodzi kolejne spotkanie radomianek o punkty.
Ale już wiadomo, że Stenzel będzie mogła pomóc koleżankom w piątkowym starciu z Grupą Azoty Chemikiem Police.
- Rzeczywiście sytuacja z Marysią była niepokojąca. W momencie obrony ataku ŁKS -u podbiła piłkę, jednocześnie uderzając w słupek boiska. Opuściła boisko, a w jej miejsce weszła Krysia Strasz. Ale na szczęście nic złego naszej podstawowej libero się nie stało. Z moich informacji wynika, że będzie gotowa do gry w najbliższym meczu – powiedział Echu Dnia Krzysztof Witek, z biura prasowego Radomki.
Tymczasem po porażce z LKS -em (1:3) drużyna trenera Micoliego szykuje się do rywalizacji z Chemikiem Police. Zespół zaliczy serię treningów, dodatkowo będzie miał zajęcia analizujące grę policzanek.
- Mecz z LKS-em nie poszedł po naszej myśli. Mieliśmy swoje szanse, których nie wykorzystaliśmy. Liczymy, że w najbliższy piątek [3 listopada, w hali RCS przy ulicy Struga – przyp. red.] damy radę pokonać Chemika. Już dziś zapraszamy kibiców na to spotkanie. Początek rywalizacji nastąpi o godzinie 20:30 – dodał Krzysztof Witek z Radomki.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?