Poszło o dług Radomia
Poszło o dług Radomia
Prezydent Andrzej Kosztowniak pozwał kandydata na prezydenta w trybie wyborczym. Rozprawa odbyła się w czwartek. Zdaniem sądu Mariusz Fogiel rozpowszechniał nieprawdziwe informacje w części wypowiedzi dotyczących wyliczenia zadłużenia Radomia przypadającego na jednego mieszkańca i nakazał mu przeproszenie Andrzeja Kosztowniaka na łamach "Echa Dnia". Sąd oddalił część powództwa odnośnie ogólnej wysokości długu i uznał, że Mariusz Fogiel mógł operować w tym przypadku kwotą "około 350 milionów złotych".
Sztab Mariusza Fogla w piątek złożył zażalenia na orzeczenie nakazujące przeproszenie prezydenta Andrzeja Kosztowniaka. Decyzję lubelskiej apelacji poznamy po Dniu Wszystkich Świetych.
Radomianie Razem oczekują, że Sąd Apelacyjny w Lublinie oddali, uchyli lub przekaże do ponownego rozpatrzenia postanowienie radomskiego Sądu Okręgowego.
- Zażalenie zostało złożone dziś i dziś zostanie wysłane pocztą do Sądu Apelacyjnego w Lublinie - mówi sędzia Justyna Mazur, rzecznik Sądu Okręgowego.
Sąd Apelacyjny ma 24 godziny na rozpatrzenie zażalenia, ale od chwili, kiedy dostanie akta sprawy. Najprawdopodobniej będzie to już po 1 listopada.
Jeśli nie przekaże jej do ponownego rozpatrzenia w sądzie pierwszej instancji, czyli w Sądzie Okręgowym w Radomiu, pierwsza decyzja będzie ostateczna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?