Miasto Kazimierzowskie w Radomiu zmieni się dzięki Jessice

Stara kamienica przy ulicy Wałowej 4 została wyburzona w ubiegłym roku. Na działce pozostał jeszcze budynek, który front i adres ma od ulicy Rwańskiej 16. Razem mają stworzyć kompleks dwóch budynków z przeznaczonych na działalność usługowo - biurową.

PROJEKT W PRZYGOTOWANIU

Od strony Wałowej stanie nowa kamienica. Ma mieć dwie kondygnacje z użytkowym poddaszem. Budynek przy ulicy Rwańskiej 16 przejdzie kapitalny remont. W patio planowane jest zaznaczenie przebiegu murów obronnych i lokalizacji baszty dawnego zamku. Udało się go ustalić podczas badań archeologicznych, które już zostały przeprowadzane.

- W części pozostałości murów zostały zniszczone w czasie wcześniejszej budowy instalacji podziemnych dla kamienic. Ale udało się trafić na ślady wskazujące na przebieg murów obronnych, archeolodzy natrafili też na fundamenty baszty - wyjaśnia Mariusz Mróz, prezes spółki Rewitalizacja.

Spółka zleciła już przygotowanie projektu budowy nowej i remontu istniejącej kamienicy. Na przełomie maja i czerwca Rewitalizacja może już dysponować pozwoleniem na budowę. Na przełomie czerwca i lipca można byłoby już ogłaszać przetarg i szukać wykonawcy prac. Ich zakończenie planowane jest na wrzesień 2014 roku.

NOWA MOŻLIWOŚĆ

Szacunki wskazują, że całość kosztowałaby ponad 5 milionów złotych. Spółka Rewitalizacja chce skorzystać z nowej możliwość zdobycia pieniędzy unijnych. Już złożyła wniosek o 3,8 miliona złotych z tak zwanego instrumentu wsparcia Jessica.

Jessica ma pomagać właśnie w rewitalizowaniu miast. Fundusz to unijne pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 - 2013, ale rozdzielane nie, jako bezzwrotna dotacja, a rodzaj pożyczki, którą trzeba spłacić.

- To jednak najtańsze pieniądze, jakie można zdobyć. Są bardzo nisko oprocentowane, spłata jest rozkładana na długie terminy - wyjaśnia Mariusz Mróz.

Jessica ma jeszcze jedną korzyść. Wykorzystując pieniądze z tego projektu można później w zrewitalizowanych budynkach prowadzić działalność komercyjną, a więc zarabiać na przykład na ich wynajmie. Przy dotacjach taka możliwość była ograniczana.

- To nowy instrument, zajmują się nim Agencja Rozwoju Mazowsza, czyli spółka marszałka województwa oraz Bank Gospodarstwa Krajowego - mówi Mariusz Mróz. - Agencja przyjmuje wnioski, zajmuje się całą stroną formalną. Bank wypłaca pieniądze. - Nasz wniosek już został złożony.