Cieślak na swoim koncie ma 17 zwycięstw. Wciąż jest bez porażki. Wrócił po okresie zawieszenia spowodowanym zażywaniem środków dopingujących. Przyznał, że był to jego najtrudniejszy moment w sportowej karierze. Teraz jest już zupełnie innym zawodnikiem i zamierza udowodnić to w ringu. W ostatnich tygodniach bardzo ciężko pracował, aby w piątkowy wieczór wypaść jak najlepiej.
- Cały obóz spędziłem w Warszawie. Wynająłem mieszkanie na miejscu i przez to, że nie było tych ciągłych wyjazdów. Mogłem lepiej trenować i się potem regenerować. Sparowałem też więcej niż na innych przygotowań. Był Mateusz Masternak, dwóch fajnych Ukraińców i chyba nie miałem dotąd tak dobrych sparingów jak tym razem - mówił na łamach portalu bokser.org, Michał Cieślak.
Wizyta, treningi i długie rozmowy z Masternakiem to nie przypadek, wszak ten znany pięściarz w przeszłości dwukrotnie boksował z Kalengą. W 2014 roku przegrał, ale w kwietniu 2018 roku wziął rewanż. Cieślakowi przekazał sporo wiedzy na temat tego pięściarza.
Radomski bokser sporo analizował umiejętności przeciwnika. Wie, że Yuri Kalenga to bardzo niewygodny i nieobliczalny przeciwnik. Cieślak opracowuje różne warianty na ten pojedynek. Kalenga lubi od początku iść do przodu atakować i radomianin nie może pozwolić mu się rozkręcić.
- To dla Michała poważny sprawdzian, ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Kalenga w późniejszych rundach nie jest już tak groźny. Za to na początku trzeba będzie na niego naprawdę uważać. Michał chce jednak wejść na wyższy poziom, stąd też coraz trudniejsi rywale. Ryzyko będzie tym razem nieco większe, ale to też budzi emocje wśród kibiców. Ja też kocham taką rywalizację. Michał dzięki wygranej powędruje mocno do góry - zapewnia Tomasz Babiloński.
Nie jest tajemnicą fakt, że dla zwycięzcy piątkowej walki otworzy się szansa na pojedynek o mistrzowski pas w wadze cruizer (do 90,7 kg). Kto 1 marca zejdzie z ringu z rękoma podniesionymi ku górze?
- Oferowałem dwóm Polakom walkę z Michałem, ale oni odmówili. Coraz mniej jest niestety pięściarzy na naszym podwórku, którzy podejmują ryzyko i nie boją się trudnych wyzwań - mówi dla bokser.org Tomasz Babiloński, promotor Michała Cieślaka.
Gala w Legionowie rozpocznie się o godz. 19.30. Walkę wieczoru Cieślaka z Kalengą będzie można zobaczyć w telewizji Polsat Sport.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
