- To była wspaniała impreza jakich w naszym kraju wciąż jest mało. Startowała plejada najlepszych bokserów, którzy są w ścisłej kadrze narodowej - opowiada Sławomir Żeromiński, trener bokserów Radomiaka i ojciec naszego utytułowanego zawodnika.
Gośćmi honorowymi imprezy byli między innymi znani w przeszłości pięściarze jak Jerzy Rybicki, Zbigniew Pietrzykowski, Marian Kasprzyk, Leszek Drogosz, Lucjan Trela, czy Andrzej Rżany. Michał usłyszał od nich sporo ciepłych słów.
W ostatnich tygodniach bokser Radomiaka leczył wrzody żołądka i tylko lekko trenował. Wydawało się, że do końca roku nie będzie już walczył. Tymczasem do Rzeszowa zaprosił go sam Stanisław Łakomiec, trener kadry narodowej, więc radomianinowi nie wypadało odmówić. W Rzeszowie walczył w wadze do 64 kilogramów. Naprzeciw niego stanął Kamil Młodziński z Victorii Jaworzno, który kilka miesięcy temu wywalczył tytuł młodzieżowego mistrza Polski. Uznawany jest za wielki talent polskiego boksu.
- To był jeden z lepszych pojedynków tej imprezy. Michał boksował bardzo dobrze. Wygrał jednogłośnie, a zaprezentował przy tym kilka szybkich i ciekawych akcji - dodał trener Żeromiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?