Mieszkanie Plus w Radomiu. Radni PiS sabotują rządowy program kontra prezydent dyskwalifikuje rodziny z dziećmi. Spór o kryteria naboru

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Przypomnijmy, Mieszkania Plus w Radomiu powstają przy ulicy Tytoniowej w Radomiu. Mają być gotowe w październiku 2021 roku, ale już za kilka miesięcy powinien ruszyć nabór lokatorów. Dwa bloki, w imieniu rządu buduje spółka PFR Nieruchomości i to ona będzie właścicielem lokali. Miasto jest partnerem programu, przekazało działkę, na której są nowe bloki. Także miasto odpowiada a społeczną stronę naboru najemców, musi między innymi opracować kryteria ich wyboru. Później PFR Nieruchomości sprawdzi jeszcze, czy osoby, które je spełniają będzie stać na czynsz i czy nie są zadłużone. Mieszkania nie będą bowiem najtańsze. Mają jednak stanowić alternatywę dla tych, którzy nie mają szans na kredyt mieszkaniowy udzielany przez banki, ale stać ich na pokrycie najmu.

W ostatni poniedziałek Rada Miejska zajmowała się projektem uchwały z kryteriami dla przyszłych najemców Mieszkania Plus. Zgodnie z nim osoby ubiegające się o najem nie mogą mieć innego mieszkania, budynku, czy spółdzielczego lokalu mieszkalnego. Preferowane miałyby być między innymi osoby płacące podatki w Radomiu, osoby do 35. roku życia, rodziny z dziećmi, osoby niepełnosprawne oraz osoby zamieszkujące w mieszkaniowym zasobie gminy, które zobowiążą się do rozwiązania obecnej umowy najmu i opróżnienia lokalu. Za spełnienie każdego z tych kryteriów byłyby przyznawane punkty. Jak zapewniał Radosław Witkowski miasto wybrało kryteria naboru z całego katalogu, który jest w sejmowej ustawie.

Co ciekawe projekt pozytywnie zaopiniowała komisja gospodarki Rady Miejskiej, w której Prawo i Sprawiedliwość ma przecież większość. Ale już w czasie sesji radni PiS zaprotestowali. Przede wszystkim krytykowali pomysł, że dodatkowe punktu dostawałyby osoby, które teraz mieszkają w gminnych lokalach komunalnych lub socjalnych. Pierwotnie prezydent proponował, żeby za to dostawały 10 punktów. Później, po krytyce ze strony opozycji zmniejszył tę pulę do 5 punktów. Ale radni PiS podnosili, że to i tak niesprawiedliwe, bo za posiadanie dziecka są tylko dwa punkty. I zarzucali prezydentowi, że Mieszkaniem Plus chce rozwiązać problem barku mieszkań socjalnych w Radomiu.

Ostatecznie projekt został odrzucony głosami radnych PiS.

- Takie zachowanie to sabotaż rządowego programu Prawa i Sprawiedliwości. Rządzący obiecywali 1 milion mieszkań z tego programu, powstaje ich zdecydowanie mniej. W Radomiu te mieszkania są, a radni tej samej partii odrzucają kryteria naboru. Mamy 1,5 tysiąca rodzin zainteresowanych tymi mieszkaniami - mówił Kazimierz Woźniak, radny niezależny na wspólnej konferencji z rajcami Koalicji Obywatelskiej. - To skandal, że ci ludzie nadal będą czekali na kryteria naboru.

Magdalena Lasota z Koalicji przypominała po raz kolejny, że prezydent chciał budować mieszkania na najem przy ulicy Narutowicza, ale to radni PiS się na to nie zgodzili. Przypominała też, że mieszkania z programu rządowego nie będą najtańsze więc osób z lokali socjalnych gminy może nie być na nie stać.

- Radni podjęli polityczną decyzję, którą wymierzyli w prezydenta, ale tak naprawdę działają przeciw mieszkańcom - dodawała Marta Michalska - Wilk, przewodnicząca klubu radnych Koalicji Obywatelskiej. - Przez nich ten program się opóźni. Czekamy na ich działania, żeby ich błędna decyzja została naprawiona.

Radni PiS w piątek zapowiedzieli, że są na finiszu opracowywania własnego projektu uchwały z kryteriami naboru. Mają go zgłosić przed kolejną sesją, która ma się odbyć 14 grudnia. Przekonują, że zadbali o to, żeby nabór był sprawiedliwy.

- Chcemy zmienić punktację i pokazać, że my dbamy o rodziny z dziećmi i im proponujemy wyższą punktację - mówił Robert Fiszer, przewodniczący komisji gospodarki, która to pozytywnie zaopiniowała propozycję prezydenta.

Teraz Robert Fiszer ma zastrzeżenia do prezydenckiego dokumentu. - Chcemy, żeby wszyscy mieli równe szanse, a nie byli premiowani ci, którzy będą się przenosić z mieszkań komunalnych - zapewnia Robert Fiszer.

- Poprzedni system punktacji nie dawał dawał równych szans rodzinie, która nie ma mieszkania socjalnego, mieszka kontem u rodziców, albo wynajmuje lokal - mówiła Kinga Bogusz, przewodnicząca Rady Miejskiej. - Prezydent chciał na starcie dawać fory tym, którzy już mają mieszkanie komunalne.