Młodzi białobrzeżanie zagrali u Hoffmana

Bitwa Warszawska 1920

Bitwa Warszawska 1920

Produkcja będzie epicką opowieścią o losach trojga bohaterów, Oli młodej aktorki teatralnej, jej brata Jana - poety o lewicowych poglądach oraz narzeczonego Andrzeja - ułana Wojska Polskiego na tle wydarzeń 1920 roku. Akcja filmu rozpoczyna się w maju 1920 roku podczas tak zwanej wyprawy kijowskiej, kulminację zaś osiąga w przełomowych dniach sierpnia, gdy wojska bolszewickie nacierają na Warszawę. W filmie zobaczymy najważniejsze postacie historyczne. Ze strony bolszewików będą to Lenin, Trocki, Tuchaczewski, Budionny i Stalin oraz członkowie PolRewKomu - Polskiego Komitetu Rewolucyjnego - Marchlewski, Dzierżyński, Unszlicht, Kon. Postacie historyczne ze strony Polskiej to oczywiście Piłsudski, w tej roli Daniel Olbrychski), generałowie Rozwadowski, Haller, Sikorski, Sosnkowski, premierzy Grabski i Witos, przywódca endecji Dmowski oraz ksiądz Ignacy Skorupka. Zobaczymy też francuskiego generała Weyganda i majora De Gaulla. W postacie wcielą się między innymi: Jerzy Radziwiłowicz, Andrzej Seweryn, Wojciech Malajkat, Bartosz Opania, Olgierd Łukaszewicz, Zbigniew Zamachowski, Wiktor Zborowski, Wojciech Pszoniak, no i oczywiście Natasza Urbańska i Borys Szyc. Film jest kręcony w technologii 3D. To pierwsza taka produkcja w polskim kinie.

- To była świetna przygoda, do dziś wspominamy tamte dni - mówi Bartek Siedlecki z Liceum ogólnokształcącego w Białobrzegach. Razem z kolegami był na planie najnowszego filmu Jerzego Hoffmana.

Z Białobrzegów na plan filmu "Bitwa Warszawska 1920" pojechało w sumie 13 uczniów klasy wojskowej z białobrzeskiego Liceum Ogólnokształcącego. Wszyscy są też członkami Stowarzyszenia Strzeleckiego Strzelec.

MODLIN I ZIELONKA

Wszyscy chłopcy byli podczas kręcenia scen batalistycznych na poligonie w Zielonce pod Warszawą. Kilku z nich dodatkowo miało okazję zagrać podczas kręcenia w Modlinie.

- W Warszawie byliśmy cztery dni, we wrześniu ubiegłego roku - opowiada Bartek Siedlecki. - To była spontaniczna decyzja. W poniedziałek około godziny 18 dowiedzieliśmy się, że możemy jechać, a o 23 już byliśmy w drodze.

Część Strzelców z Białobrzegów wcieliła się w rolę bolszewików atakujących polskie wojska. Grali atak na polskie okopy, ale też uciekali przed polską kawalerią.

- Dostaliśmy kostiumy i broń, panie charakteryzatorki musiały nas malować, żeby było wiarygodnie - wspomina Bartek Siedlecki. - Mogliśmy sobie postrzelać ślepakami, biegaliśmy i krzyczeliśmy. W sumie to była świetna przygoda. Same zdjęcia to męcząca rzecz, wszystko trwało godzinami. Ale nie żałujemy i pojechalibyśmy jeszcze raz, w każdej chwili.

BĘDZIE POKAZ

Podczas kręcenia strzelcy spotkali się z Jerzym Hoffmanem. Na planie pojawiła się też para głównych bohaterów, Natasza Urbańska i Borys Szyc.

Kinowa premiera "Bitwy Warszawskiej 1920" odbyła się w ubiegłym tygodni. W piątek 7 października radomskie kino Helios organizuje specjalny pokaz filmu o godzinie 18.
Przed seansem zaplanowano spotkanie z białobrzeskimi licealistami, którzy pracowali na planie filmu. Podzielą się z widzami swoimi wrażeniami z planu.

W holu kina będzie można obejrzeć wystawę fotografii z realizacji produkcji Jerzego Hoffmana. Ich autorem jest Marcin Kacprzak - strzelec z Białobrzegów.