Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monika Wolszczak, pielęgniarka z Kozienic zbiera pieniądze na operację. Możesz pomóc!

Izabela Adamska-Krych
Izabela Adamska-Krych
- Stanęłam przed wyborem, że albo się zoperować i móc wychowywać córkę albo grozi mi kalectwo i wózek inwalidzki, co uniemożliwi mi opiekę nad dzieckiem. Dlatego bardzo proszę Państwa o pomoc - apeluje Monika Wolszczak, pielęgniarka z Kozienic.
- Stanęłam przed wyborem, że albo się zoperować i móc wychowywać córkę albo grozi mi kalectwo i wózek inwalidzki, co uniemożliwi mi opiekę nad dzieckiem. Dlatego bardzo proszę Państwa o pomoc - apeluje Monika Wolszczak, pielęgniarka z Kozienic. siepomaga.pl
Pomagała innym, teraz sama potrzebuje pomocy. Monika Wolszczak, pielęgniarka z Kozienic, by móc normalnie funkcjonować, musi przejść poważną operację bioder. Koszt wszczepienia endoprotez to 65 tysięcy złotych.

- Moja droga życiowa wiodła przez korytarze szpitali i laboratoriów, ale było to determinowane wyborem zawodu: postanowiłam poświęcić życie innym potrzebującym pomocy i zostałam pielęgniarką. Całe dnie spędzałam w ruchu. Widziałam różne sytuacje, wspierałam lekarzy w różnych sytuacjach, zawsze w biegu, by zdążyć na czas. To pokazało mi, jak ważna w życiu każdego człowieka bywa minuta. Każda z nich może zmienić życie - podkreśla.

Problemy od narodzin

-W życiu nie spodziewałam się, że komplikacje, które pojawiły się, kiedy przychodziłam na świat, staną się moim przekleństwem po kilkudziesięciu latach. Podczas porodu lekarze pociągnęli za mocno wyrywając mi obie nogi ze stawów. Chcieli przyśpieszyć poród, oszczędzić mojej mamie cierpienia - opowiada Monika Wolszczak.

Pani Monika, gdy była maleńkim dzieckiem, przeszła bardzo poważne operacje. Rekonstrukcja przebiegła pomyślnie. Wydawałoby się, że wszystko już będzie w porządku, do czasu...

-Do niedawna moje życie było całkiem zwyczajne. Aż do dnia, kiedy zaczęłam czuć ból. Początkowo lekki w okolicy biodra, później coraz mocniejszy, paraliżujący, przeszywający. Taki, który uniemożliwiał zrobienie kroku i powodował, że w oczach pojawiały się łzy… Praca stała się niemożliwa, a ja zostałam samotną matką. Postępująca choroba powoduje, że normalne życie staje się wyzwaniem - opisuje pani Monika.

Operacja to jedyna szansa na normalne życie

-Lekarz nie pozostawił wątpliwości - operacja to jedyna szansa na sprawność. Muszę się jej poddać, by wrócić do normalnego zakresu ruchów, do możliwości, bo zwyrodnienie niebawem całkowicie zniszczy mi życie. Byłam zapisana na operację w ramach NFZ, ale zostałam zdyskwalifikowana. Lekarze nie są w stanie mi pomóc dostępnymi powszechnie endoprotezami. Kiedy usłyszałam, jaką kwotę muszę mieć, by dostać pomoc od lekarzy, zaniemówiłam. Koszt operacji jest ogromny - dla samotnej matki to koszt zupełnie poza zasięgiem. Proszę, pomóż mi pewnie stanąć na nogi! - prosi pielęgniarka z Kozienic.

Jak pomóc?

Zbiórka pieniędzy na operację prowadzona jest między innymi na portalu siepomaga.pl pod linkiem - Bez tej operacji czeka mnie wózek! Kalectwo to wyrok dla samotnej matki...

Pomóc Monice można również dokonując wpłaty na konto
:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem: “2320 pomoc dla Moniki Wolszczak”


wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Monika
:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
PL31109028350000000121731374

swift code: WBKPPLPP

Santander Bank

Title: “2320 Help for Monika Wolszczak”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie