MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli planuje obchody ważnych dat w życiu patrona i zaprasza do współpracy

Barbara Koś
W Paryżu, na zaproszenie Rity Gombrowicz, odbyło się spotkanie, w którym wzięło udział ponad dwadzieścia osób zajmujących się twórczością i biografią autora „Kosmosu”.
W Paryżu, na zaproszenie Rity Gombrowicz, odbyło się spotkanie, w którym wzięło udział ponad dwadzieścia osób zajmujących się twórczością i biografią autora „Kosmosu”. Ewa Witkowska
Młodość Gombrowiczowska i ta rozumiana po Gombrowiczowsku, granicząca z niedojrzałością i ją przekraczająca, będzie jednym z najważniejszych motywów wydarzeń związanych z obchodami ważnych dat w życiu patrona i planowanych przez Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli na na 2023 i 2024 rok. Muzeum zaprasza także sympatyków twórczości Gombrowicza do współpracy.

Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli planuje obchody ważnych dat w życiu patrona i zaprasza do współpracy

- To 90 rocznica debiutu Witolda Gombrowicza („Pamiętnik z okresu dojrzewania”, 1933) i 120 rocznica jego urodzin (Małoszyce, 1904) - mówi Tomasz Tyczyński, kurator Muzeum Gombrowicza we Wsoli. -W ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy już przygotowania do tych rocznic.

W Paryżu, na zaproszenie Rity Gombrowicz, odbyło się spotkanie, w którym wzięło udział ponad dwadzieścia osób zajmujących się twórczością i biografią autora „Kosmosu”. Rozmowę moderowały Mariola Odzimkowska, współpracowniczka Rity Gombrowicz oraz Katarzyna Kula z Espace Gombrowicz w Vence.

Muzeum Literatury w Warszawie, którego oddziałem jest muzeum we Wsoli, reprezentowali wicedyrektor Piotr Kłoczowski oraz Tomasz Tyczyński i Ewa Witkowska z Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli.

Spotkanie było okazją do podzielenia się uwagami o stanie badań nad twórczością i biografią Gombrowicza oraz jego recepcji na świecie – w gościnnej Bibliotece Polskiej w Paryżu osobiście i zdalnie rozmawiały osoby z kilku krajów Europy oraz z USA i Argentyny.

- Prawie trzygodzinne spotkanie przyniosło także wiele pomysłów związanych z planowanymi obchodami Gombrowiczowskich rocznic. Część z nich jest jeszcze ogólna i wymaga dookreślenia i poszukiwania źródeł finansowania. Ale niektóre propozycje są już konkretne i stopniowo będą wchodziły w etap realizacji - mówi Tomasz Tyczyński.

Co będzie się działo w ciągu najbliższych dwóch lat?

- Ogólnie możemy powiedzieć, że będzie naukowo, popularnie - naukowo i popularnie - objaśnia nasz rozmówca. - Chcemy prześwietlić i naświetlić Gombrowicza z każdej strony, pokazując, jak bardzo jego twórczość jest aktualna i jak bardzo inspiruje współczesnych pisarzy, plastyków, filmowców, a także – co nie takie oczywiste – na przykład kreatorów mody. W planach mamy zatem spektakle i małe formy teatralne, konferencje i sympozja naukowe, konkursy plastyczne, produkcje filmowe, wystawy, przeglądy filmów, festiwale literackie, a także edytorskie publikacje rzeczy, które do tej pory jeszcze publikowane nie były, a mogą nasze postrzeganie Gombrowicza poszerzyć.

Pewne jest, że wydarzenia będą odbywać się w wielu miejscach związanych z pisarzem.

- Chcemy, żeby swoim zasięgiem objęły Polskę - między innymi Wsolę, Radom, Kielce i Warszawę ale również Francję - Vence i Paryż. Liczymy, że uda się zrealizować także pomysły związane z Argentyną, choć tu przed nami więcej wyzwań - zastrzega Tomasz Tyczyński.

Jednym z najważniejszych motywów będzie wspomniana młodość, rozumiana właśnie po Gombrowiczowsku. W końcu autor „Ferdydurke” wciąż nie starzeje się w swoich tekstach.

- A zatem - trzymajcie za nas kciuki. I – oczywiście – przyłączcie się. Przygotowania właśnie rozpoczęły się, głowy mamy otwarte zapewnia Tyczyński.

I przedstawia apel:
- Może wśród was są osoby, których także Gombrowicz natchnął albo "dutknął?" Może stworzyliście Gombrowiczowski komiks, kolekcję ubrań inspirowaną „Kosmosem” lub kosmosem (w końcu pisarz z wielkim zainteresowaniem oglądał transmisję z lądowania na Księżycu).

Może – prowokując Gombrowicza – malujecie, rysujecie, wyszywacie, wykorzystując motywy z jego dzieł?

A może macie pomysły, o których nawet nie śmiemy pomyśleć.

Jesteśmy zainteresowani. Nie obiecujemy, że z każdego pomysłu skorzystamy, ale każdy uważnie przeanalizujemy.

Czekamy na was w muzeum we Wsoli i na jego Facebooku - kończy Tomasz Tyczyński.

od 7 lat
Wideo

NATO na Ukrainie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie