Na Sienkiewicza nie zrobią łamanego pierwszeństwa przejazdu

- Ulicą Sienkiewicza jeździ zdecydowanie więcej samochodów, niż ulicą Piłsudskiego od strony placu Konstytucji 3 Maja. Dlatego powinna ona zostać drogą z pierwszeństwem przejazdu - uważa Zdzisław Kwapiński, kierowca autobusu miejskiego w firmie ITS Michalczewski.
(fot. Marcin Walasik)

Według jednego z pomysłodawców tego rozwiązania, drogą z pierwszeństwem przejazdu powinna być ulica Sienkiewicza, którą kursują autobusy dwóch linii miejskich. Natomiast ustępować pierwszeństwa przejazdu musieliby kierowcy jadący ulicą Piłsudskiego od strony placu Konstytucji 3 Maja.

Proponowaną zmianę organizacji ruchu popiera też Zdzisław Kwapiński, nasz stały czytelnik i zarazem kierowca autobusu miejskiego w firmie ITS Michalczewski. - Ulicą Sienkiewicza jeździ zdecydowanie więcej samochodów, więc takie tanie i zarazem proste rozwiązanie z pewnością się sprawdzi - uważa nasz rozmówca.

Opisywaną sugestię szoferów przekazaliśmy Markowi Ziółkowskiemu, rzecznikowi prasowemu Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu. - Zmiana organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu była przez nas brana pod uwagę, ale nie zdecydowaliśmy się na jej wprowadzenie. Oś jezdni ulicy Piłsudskiego jest przesunięta na wschód ze względu na miejsca parkingowe po zachodniej stronie drogi. Jeśli samochody jadące prosto w kierunku placu Konstytucji 3 Maja musiałyby zatrzymywać się, aby przepuszczać auta wyjeżdżające z ulicy Sienkiewicza, wtedy mogłoby dochodzić do blokowania skrzyżowania - mówi Marek Ziółkowski.

Według rzecznika miejskich drogowców, autobus wyjeżdżający w lewo nie miałby szansy zmieścić się między tymi pojazdami a samochodami zaparkowanymi po drugiej stronie. - Z tego powodu pracownicy Działu Inżynierii Ruchu uznali, że nie warto zmieniać organizacji ruchu na tym skrzyżowaniu, bo mogłoby to spowodować jeszcze więcej utrudnień niż obecnie - dodaje Marek Ziółkowski.