Prywatne lotnisko, retro mapy i zaproszenia oraz piękne awionetki i "spadochronowe" dekoracje wybiegu. Tak w skrócie wyglądały okoliczności najnowszego pokazu mistrza spektakli mody - Tomasza Ossolińskiego. Kolekcję eleganckich mężczyzn oraz wyrafinowanych dam oceniano bardzo wysoko: za profesjonalizm i lotnicze inspiracje. Premierę kolekcji wiosna-lato 2010 połączył z premiera pierwszego zapachu dla panów sygnowanego nazwiskiem Ossoliński - Zeke.
A właśnie zapach był impulsem do powstania kolekcji. Ossoliński został poproszony o współpracę przy stworzeniu męskiego zapachu Zeke. Nazwa jest nawiązaniem do japońskiego samolotu bojowego z czasu drugiej wojny światowej. Inspiracją i motywem przewodnim kolekcji jest natomiast lotnictwo i męskie bohaterstwo.
Na wybiegu można było podziwiać doskonale skrojone wzorem lat 40. garnitury męskie, z jakich słynie. Doskonałość kroju łączyła się płynnie z jakością materiałów - luksusowych wełen, jedwabiu. Dominowały jasne, świeże barwy. Wśród modnych w przyszłym roku męskich zestawów garniturowych znalazły się też takie ze spodniami do kolan. Inne stroje kolekcji nawiązywały w sposób oczywisty odo ubrań "roboczych" mechaników z lotniskowych hangarów. Do różnych wariacji na temat uniformu projektant wybrał jako męską biżuterię zegarki Breitling, ulubionej przez pilotów.
Po męskiej części pokazu, panie mogły zachwycać się wykwintnymi wieczorowymi sukniami w ekskluzywnym połączeniu jakości materii z elegancją formy.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?