Nie kupisz biletów na dworcu w Radomiu

Jakt to było z remontem

Remont radomskiego dworca kolejowego rozpoczął się w czerwcu 2011 roku, a miał zostać zakończony w pierwszym kwartale 2012. Głównym wykonawcą był Mostostal Białystok. Okazało się, że firma ma kłopoty finansowe. Nie płaciła swoim podwykonawcom, co sprawiło, że na placu budowy całymi tygodniami nic się nie działo. Kilka razy przesuwano termin zakończenia inwestycji. Ostatecznie, 25 września ubiegłego roku PKP zerwała umowę z Mostostalem i rozpoczęła poszukiwania firmy, która dokończy remont. Wybrano spółkę SKB, 20 grudnia decyzję zatwierdził zarząd PKP.

Długa zima, większy zakres prac - w efekcie SKB ma o miesiąc więcej na skończenie remontu
Dopiero w lipcu pasażerowie będą mogli korzystać z budynku radomskiego dworca. W środku trwają prace wykończeniowe, na zewnątrz ruszyło układanie asfaltu, budowlańcy nadal poprawiają elewację.

Od lutego remontem radomskiego dworca zajmuje się firma SKB. Przejęła plac budowy po Mostostalu, z którym we wrześniu ubiegłego roku PKP zerwało umowę.

BILETY W KONTENERZE

W końcu widać, że przy remoncie w ogóle ktoś pracuje. Zmotoryzowanych mieszkańców miasta najbardziej cieszy świeży asfalt, który od kilku dni jest układany na placu.

W związku z tym podróżni musieli w środę w bilety zaopatrywać się u konduktorów w pociągach. Na jeden dzień zamknięto bowiem tymczasowy dworzec działający w kontenerach.

- Podróżni kupujący bilety w pociągach nie musieli uiszczać dodatkowej opłaty - informuje Paulina Jankowska z biura prasowego Polskich Kolei Państwowych.

Tymczasowe kasy biletowe były zamknięte, bo kontenery, w których działają trzeba było przesunąć. Wszystko po to, żeby kontynuować układanie nawierzchni na placu.

W środę kontenery zostały przesunięte w inne miejsce, gdzie już położono pierwszą warstwę asfaltu. Kolejne będą układane dopiero po otwarciu budynku dworca i całkowitej likwidacji kas w kontenerach.

Jak już pisaliśmy SKB nie planuje zamykania dla ruchu placu dworcowego. Asfaltowanie będzie prowadzone etapami, może się też czasowo zmieniać organizacja ruchu.

WIĘCEJ ZABEZPIECZEŃ

SKB dostało dodatkowy miesiąc na zakończenie wszystkich prac. Co oznacza, że z dworca będziemy korzystać dopiero w lipcu, a nie w czerwcu, jak zapowiadano wcześniej. Jeśli oczywiście tym razem wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Skąd zmiana terminu? Przeszkodziła przedłużająca się zima. Biuro prasowe informuje też, że zwiększył się zakres prac.

- Na dworcu wykonane będzie oddymianie holu w większym zakresie niż było to pierwotnie zakładane. Dodatkowo wykonane zostaną specjalne kanały ogniochronne - wylicza Paulina Jankowska.

Budowlańcy czyszczą jeszcze płyty, którymi wyłożony jest hol budynku. Skończyli wstawianie okien i drzwi. W części gotowa jest część biurowa. Wykonane są instalacje. Ekipy SKB kończą też poprawki elewacji dworca.