Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczny barszcz Sosnowskiego. Leśnicy z dyrekcji w Radomiu walczą z tą rośliną i ostrzegają

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Leśnicy z radomskiej dyrekcji zwalczają systematycznie barszcz Sosnowskiego. Zagraża on zarówno ludziom, zwierzętom jak również innym roślinom.
Leśnicy z radomskiej dyrekcji zwalczają systematycznie barszcz Sosnowskiego. Zagraża on zarówno ludziom, zwierzętom jak również innym roślinom. Nadleśnictwo Radom
W Nadleśnictwie Radom już drugi rok trwają prace związane z usuwaniem niebezpiecznego gatunku rośliny.

Barszcz Sosnowskiego to obcy rodzimej florze, inwazyjny gatunek niebezpieczny dla ludzi, zwierząt oraz ograniczający wzrost innych roślin. Leśnicy pozyskali po raz drugi środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na jego zwalczanie. Partnerem wspierającym cały projekt jest także Zarząd Okręgowy Ligi Ochrony Przyrody w Radomiu.

Corocznie w okresie wiosenno-letnim powraca temat niebezpieczeństwa ze strony „najeźdźcy z Kazachstanu”. Choć roślina ta swoim wyglądem i rozmiarami imponuje, to stwarza niebezpieczeństwo dla ludzkiego zdrowia. Mowa tu o barszczu Sosnowskiego, który stanowi także realne zagrożenie dla rodzimej flory i fauny.

Barszcz Sosnowskiego został sprowadzony do Polski w latach 50-tych XX wieku. do celów badawczych nad wykorzystaniem tej rośliny jako wydajna pasza dla bydła. W latach 70-tych uprawiano ją niemalże we wszystkich ośrodkach rolniczych, w szczególności na Podhalu, Podkarpaciu i podgórzu Sudeckim, a także na Mazowszu na gruntach PGR w Łaziskach. Niezależnie od miejsca uprawiania tej rośliny okazało się, że wartości paszowe są znacznie mniejsze niż się początkowo spodziewano. Brak zainteresowania dalszą produkcją spowodował, że barszcz Sosnowskiego wymknął się z kontrolowanej produkcji rolnej i przeniknął do naturalnego środowiska. Stał się realnym zagrożeniem.

Barszcz Sosnowskiego jest rośliną dwuletnią, dorastająca nawet do 3,5 m wysokości. W pierwszym roku wytwarza rozetę liściową, a w drugim zaś wypuszcza pęd nasienny zakończony dużym kwiatostanem w formie pokaźnego baldachu, o średnicy nawet do 70 cm, po wydaniu nasion roślina zamiera. Niektóre rośliny nie wypuszczają kwiatostanu w drugim roku i stają się rośliną wieloletnią. Liście wyrastające z rozety są duże i mogą osiągać nawet dwóch metrów długości. Korzeń palowy wrastający do dwóch metrów w głąb ziemi, w górnej części jest silnie rozgałęziony. Na przełomie maja i czerwca drugiego roku wyrasta łodyga, zakończona kwiatostanem z białymi kwiatami. Nasiona dojrzewają w drugiej połowie lipca i mają zdolność kiełkowania do 4 lat. Młode siewki barszczu Sosnowskiego są bardzo podobne do siewek barszczu zwyczajnego (gatunki rodzimej flory). Najkorzystniejszym siedliskiem występowania barszczu Sosnowskiego są wszelakie miejsca wilgotne w pobliżu cieków wodnych. Brzegi rowów melioracyjnych, kanałów odprowadzających wodę, brzegi rzek czy oczek wodnych są idealnym miejscem występowania tej rośliny, która z łatwością rozprzestrzenia się wzdłuż tych cieków wodnych kolonizując i zajmując nowe tereny. Dodatkowo wydzielane substancje parzące czynią z tego olbrzyma roślinę bardzo niebezpieczną.

Choć barszcz Sosnowskiego zachwyca i przyciąga uwagę swoją majestatyczną wielkością – zapewne jest największą roślina zielną występującą w Polsce – to równie wielkie stwarza zagrożenie. Oprócz dużych rozmiarów wygrywa bezkonkurencyjnie w walce o miejsce, światło i wodę, a także wytwarza niezwykle parzące olejki eteryczne, które powodują bolesne oparzenia skóry.

Największym zagrożenie ze strony barszczu Sosnowskiego stanowią wydzielane przez wszystkie części tej rośliny olejki eteryczne, zawierające związki kumarynowe (furanokumaryny). Olejki te tworzą naturalną ochronę rośliny przed owadami i patogenami, które w zależności od pory roku zmieniają się co do intensywności. Związki te są bardzo niebezpieczne dla ludzi i w kontakcie z ludzką skórą, przy świetle słonecznym powodują oparzenia II, a nawet III stopnia, a także zapalenie spojówek. Zapalenie skóry, powstające pęcherze i trudno gojące się rany z pozostającymi bliznami to efekt kontaktu z barszczem. Działanie tych związków jest potęgowane przy wysokiej temperaturze i wilgotności powietrza. Przy bezpośrednim kontakcie z barszczem Sosnowskiego objawy poparzenia pojawiają się od kilkunastu do kilkudziesięciu minut, co sprawia, że roślina ta jest jeszcze bardziej niebezpieczna dla osób, które miały kontakt z nią w perspektywie dłuższego czasu. Kontakt z tą rośliną jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci i alergików.

Kolejne niebezpieczeństwo jakie barszcz stwarza w kompleksach leśnych to zagrożenie dla osób korzystających rekreacyjnie z lasów. Coraz prężniej rozwijająca się turystyka i aktywność leśna, związane z tym pojawianie się nowych szlaków turystycznych i większa penetracja lasów przez społeczeństwo, zwiększa ryzyko kontaktu z barszczem Sosnowskiego, a tym samym niebezpieczeństwo poparzenia.

Spożywanie zielonych części barszczu Sosnowskiego przez zwierzęta może spowodować biegunkę, krwotoki wewnętrzne, a także stan zapalny układu pokarmowego. Nieodosobnionymi przypadkami są także oparzenia zewnętrzne.

Występowanie tego gatunku powoduje dużą degradacje środowiska przyrodniczego. W miejscach pojawienia się szybko staje się rośliną dominującą, zatrzymuje dostęp do światła innym roślinom występującym w pobliżu, uniemożliwia i utrudnia rozwój flory. Roślina ta staje się coraz bardziej uciążliwa także w terenach leśnych.

Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu stanowiska barszczu Sosnowskiego zostały zinwentaryzowane w trzech nadleśnictwach (Radom, Jędrzejów i Daleszyce). Prowadzone jest zwalczanie tej rośliny.

Na terenie Nadleśnictwa Daleszyce barszcz Sosnowskiego występuje na niewielkiej powierzchni około 0,02 ha. Rośliny są regularnie wykaszane i przykrywane czarną folią, aby uniemożliwić ich wzrost. Na terenie Nadleśnictwa Jędrzejów barszcz Sosnowskiego występuje w czterech kępach o łącznej powierzchni 0,8 ha. Od trzech lat prowadzone jest wykaszanie roślin, kilkukrotne w ciągu sezonu. Największa powierzchnia występowania barszczu Sosnowskiego znajduje się na terenie Nadleśnictwa Radomgo występuje w czterech kępach o łącznej powierzchni 0,8 ha. Pogram zwalczania tej rośliny mógł zostać rozpoczęty dzięki w wsparciu finansowym w wysokości 75 procent kosztów ze strony Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie