Niedzielne targowisko w Wierzbicy. Tłumy handlujących i dziesiątki straganów
Zimowe kurtki, płaszcze, buty cieszyły się wzięciem wśród klientów, którzy w niedzielę 12 listopada odwiedzili targ w Wierzbicy pod Radomiem. Byli też chętni na zakup firan, mebli, czy dywanów. Jak co tydzień do Wierzbicy na zakupy przyjechali mieszkańcy okolicznych miejscowości, ale też Radomia czy powiatu szydłowieckiego.
Od lat w Wierzbicy w każdą niedzielę odbywa się wielki targ. Stragany są rozstawiane w okolicy stadionu Orła. Nie inaczej było w niedzielę 12 listopada. Od rana widać tam duży ruch, przyjeżdża wielu klientów z różnych miejscowości powiatów radomskiego, szydłowieckiego, oraz Radomia. Sklepy są zamknięte, ale w niedzielę zakupy można zrobić właśnie na targowisku w Wierzbicy. Są tam oferowane artykuły spożywcze, warzywa, owce, ciasta, chleby. Można zamówić pizzę, kebab, czy zapiekankę.
Największą część targowiska zajmują stragany z odzieżą. W niedzielę królowały kurtki, płaszcze, ciepłe bluzy. Można było kupić czapki, szaliki, rękawiczki. W Wierzbicy można było skompletować całą garderobę dla rodziny, bo były też stragany z bielizną, torebkami, rajstopami, koszulami czy paskami.
Na targu w Wierzbicy można także kupić wyposażenia domu, od mebli przez dywany, po firanki. na miejscu jest też możliwość zamówienia na przykład rolet czy żaluzji. Są garnki, termosy, zastawy stołowe, obrusy, pościel, koce, czy obrazy na ściany. Tak jak na każdym innym targowisku są drobiazgi sprowadzane z Chin. A kto przemarzł – mógł kupić sobie gorącą kawę, czy herbatę.
Zobacz zdjęcia w galerii poniżej:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?