Wernisaż odbył się w sali wystawienniczej w Lipskim Centrum Kultury. Przybyło na niego ponad 50 osób.
Wydarzenie przebiegało w uroczystej formie. Po krótkiej prezentacji twórcy obrazów głos zabrał burmistrz Lipska, Jacek Wielorański, który pogratulował artyście dotychczasowych osiągnięć i życzył inspiracji na kolejne lata twórczej pracy. Autorowi wernisażu wręczono list gratulacyjny i pamiątkowe kwiaty.
Leszek Niewiadomski urodził się w Lublinie, gdzie mieszka i tworzy. Jest absolwentem Instytutu Wychowania Artystycznego, Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie. Dyplom z wyróżnieniem uzyskał w pracowni malarstwa. Należy również do Zarządu Polskich Artystów Plastyków, stowarzyszenia Polskich Pastelistów, Kazimierskiej Konfraterni Sztuki w Kazimierzu Dolnym. Jest współzałożycielem Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Plastyków, gdzie pełni funkcję wiceprezesa. Założył też grupę artystyczną „Kontrast”.
Malarz artysta ma na swoim koncie 41 wystaw autorskich i 90 wystaw zbiorowych, które prezentował zarówno w Polsce, jak również poza granicami kraju. Jest odznaczony medalem Komisji Edukacji Narodowej, medalem pamiątkowym województwa lubelskiego oraz nagrodą prezydenta miasta Lublin. Poza tym został uhonorowany licznymi nagrodami kulturalnymi.
Ponadto Leszek Niewiadomski współpracuje z młodzieżą. Pod kierunkiem artysty młodzi adepci sztuki zdobywają nagrody i wyróżnienia w różnych konkursach.
Jak twierdzą znawcy sztuki, cała twórczość artysty opiera się na wnikliwej obserwacji otaczającej rzeczywistości, głębokim przeżywaniu tego co jest w nim i wokół niego. Niesamowita wrażliwość sprawia, że oddaje on widzowi obrazy, które nasączone są jego emocjami.
Artysta pracuje w kilku technikach. Zaczynał od malarstwa olejnego. Po dwudziestu latach twórczości, materiałem jego pracy stał się pastel olejny oraz akwarela.
- Chciałbym, żeby odbiorcy sztuki mogli ją po prostu rozumieć, chcieć ją oglądać, ponieważ jest to coś co wchodzi w nas i uszlachetnia – powiedziała artysta, który dodał jeszcze, że bawi się malowaniem. Gdyby tego nie robił, nic by nie stworzył.
By tworzyć autor podróżuje po różnych zakątkach w celu szukania inspiracji, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Leszek Niewiadomski preferuje te miejsca, które ze względu na niezmienioną teksturę ujawniają swoje piękno. Te lokalizacje, które czas nie oszczędził, ale właśnie przez to są piękne.
- Gdy kamienica po renowacjach stają się „cukierkowa”, nie ma już co malować – powiedział.
Wystawa w Lipsku przedstawia w większości ujęcie architektury z tych właśnie miejsc, a można ją obejrzeć do końca grudnia bieżącego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
