Nowa wystawa w Łaźni to "Surrealizm nieoczywisty"
Jak mówiła podczas otwarcia ekspozycji Beata Drozdowska, dyrektor Łaźni. wystawa jest kolejną sposobnością do spotkania się dwóch artystów: Justyny i Łukasza.
- Malarze mieli w przeszłości przyjemność wspólnie dzielić się swoją twórczością z odbiorcami w Polsce. To dwie ekspozycje, dwie osobowości, dwie estetyki, połączone w jedną emanację wrażliwych wnętrz twórców. Ich malarstwo zestawione ze sobą stanowi interesujące połączenie, odmiennych, lecz zarazem uzupełniających się światów - mówiła Beata Drozdowska.
Potem o swoich pracach opowiadali autorzy:Justyna Koziczak i Łukasz Milak - Kalinowski.
Obrazy Justyny Koziczak wywodzą się często z pejzażu, a jednocześnie są opowieścią o innym, tajemniczym świecie. Także o wnętrzu autorki. Są nierzeczywiste, jakby powstały we śnie, a czasem są zabawą wynikającą z pociągnięcia pędzla.
- Szukam za pomocą pędzla form, które coś nam przypominają - tłumaczyła artystka. Zwracała uwagę na światło w jej obrazach, znamionujące nadzieję.
Metafizyczne imaginacje z pogranicza abstrakcji i surrealizmu, a także nieoczywistość jej malarstwa pobudza wyobraźnię i zachęca do snucia własnych opowieści.
Łukasz Milak - Kalinowski zwracał uwaqą na czas, w którym powstawały jego obrazy.
- To rok 2022, a nawet jeszcze lata go poprzedzające: rok 2020 i 2021. Były to lata trudne, wypełnione ludzkimi dramatami. Stąd w centrum moich prac jest człowiek. Moje obrazy są nacechowane silnymi emocjami, jest w nich odwołanie do jego ciała, rąk, gestów - tłumaczył artysta. - Nie chcę jednak niczego narzucać odbiorcy, niech sam dokona interpretacji mego malarstwa.
Tę interesującą wystawę można oglądać do 27 stycznia.
- Gratuluję artystom ogromnego talentu. Naprawdę imponująca wystawa! - piszą widzowie na FB Łaźni.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?