Cała polana zapełniła się ludźmi w niedzielę 16 września w Lasach Przysuskich, gdzie kiedyś leżała wieś Stefanów. Tam zebrani uczcili pamięć żołnierzy Armii Krajowej w 68 rocznicę walk i 60 rocznicę pacyfikacji tej wsi.
W niedzielę zebrani uczcili pamięć bohaterskich żołnierzy i mieszkańców Stefanowa. Nabożeństwo odbyło się przy ołtarzu polowym. Potem odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu zespołu z Publicznego Gimnazjum imienia błogosławionego Władysława z Gielniowa. Wystąpiła też Kapela znad Baryczy. Na koniec uczestnicy uroczystości spotkali się przy grochówce.
Stefanów jest tylko symbolem walki o niepodległość. Kombatanci przypominają, że w odwecie za opór akowców w czasie II wojny światowej hitlerowcy spalili trzy wsie w rejonie Gielniowa: Gałki, Stefanów i Budy. Właśnie 26 września 1944 roku pod Stefanowem doszło do zwycięskiej bitwy 25 pułku piechoty Armii Krajowej z wojskami niemieckimi. W odwecie Niemcy spalili wieś za poniesioną klęskę. Ludność Stefanowa zdążyła jednak uciec do pobliskich lasów.
Po wojnie Stefanów odbudowano, ale władze komunistyczne w 1952 roku przesiedliły mieszkańców Stefanowa na drugi koniec Polski, a ich domostwa zrównała z ziemią pod pretekstem budowy poligonu. Prawdziwym powodem wysiedlenia były głębokie tradycje AK-owskie wśród mieszkańców, niewygodne komunistom. Poligon ostatecznie nigdy nie powstał, a wieś przestała istnieć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?