Gminy w powiecie przysuskim liczą wydatki na prąd
Gminy Odrzywół nie stać na wciąż drożejącą energię elektryczną. Oświetlenie wyłączono w całej gminie, od godziny 23.00. Wójt Marian Kmieciak zapowiada, że od października znów światło pojawi się nad drogami i ulicami, ale w tej chwili sen z powiek spędza mu perspektywa ponoszenia kosztów oświetlenia ulicznego w przyszłym roku.
- W przetargu na dostawę prądu na przyszły rok najtańsza oferta brokera jest 5 razy większa niż wynosi obecnie. Robimy przetargi na cały rok, bo nawet na większy okres firmy nie chcą przystępować do przetargu, bo jest zbyt wiele niewiadomych - mówi Marian Kmieciak. Wyliczono, że gmina przyjmując takie warunki musiałaby wygenerować w ciągu roku dodatkowe pieniądze w wysokości 1 miliona 240 tysięcy złotych.
- Tymczasem wszystkie nasze lokalne gminne podatki wynoszą 780 tysięcy złotych. Nawet jeśli podniesiemy je maksymalnie to uzyskamy więcej o 300 tysięcy złotych - mówi wójt Odrzywołu.
Dodaje, że już dzisiejsza cena energii sprawia, iż sprzedaż wody przez gminę i odbiór ścieków kosztuje więcej gminę niż udaje się zebrać opłat. Największymi gminnymi odbiorcami energii są oczyszczalnia ścieków z pompowniami ścieków na sieci, cztery stacje uzdatniania wody, oświetlenie uliczne i budynki ogrzewane energią - garaże OSP, świetlica w Kamiennej Woli i Kłonnie, Dom Seniora.
- To tragedia dla takich gmin jak Odrzywół, które nie mają dużych firm na swoim terenie i tym samym dużych wpływów podatkowych. Żyjemy z subwencji, które są takie jak kroplówka. Dzięki czasowemu wyłączaniu latarni możemy oszczędzić na rachunkach za energię do 60 tysięcy złotych rocznie. To dla nas bardzo duża kwota - mówi Marian Kmieciak.
Mniej za rachunki
Podobne oszczędności wprowadziła także gmina Gielniów.
- Mamy już doświadczenia z ostatnich dwóch lat, bo już w 2020 roku zdecydowaliśmy, że czasowo rezygnujemy z oświetlania ulic. Wprowadziliśmy płynne sterowanie włączaniem i wyłączaniem latarni. Teraz światła nad drogami zapalane są po upływie niemal jednej godziny od zachodu słońca. Latem jest dość widno i nie trzeba palić światła cały czas. Latarnie świecą nad drogami do północy i są potem wyłączane – mówi Władysław Czarnecki, Wójt Gminy Gielniów.
Wójt podaje też konkretne wyliczenia: rachunki przesłane gminie w 2021 roku, a dotyczące oświetlania ulic gminnych, były o około 80 tysięcy złotych niższe, od tych kwot za cały rok, gdzie latarnie świeciły bez przerwy.
W Gielniowie i Odrzywole wójtowie podkreślają, że na wiejskich ulicach nie ma właściwie ruchu pieszych po północy. Z kolei kierowcy samochodów maja reflektory w autach, a ruch na ulicach nocami także jest znikomy na wsiach.
Szukają oszczędności
Wszystkie samorządy gmin w Powiecie przysuskim borykają się z problemem zakupu energii elektrycznej. Gminy ratują się montując oświetlenia ledowe.
- My wprowadziliśmy takie oświetlenie ledowe i mamy wyraźnie oszczędności w porównaniu do oświetlenia poprzedniego, gdzie były lampy sodowe. Nie przewidujemy czasowego wyłączania świateł na ulicach, bo nie chcą tego nasi mieszkańcy. Dzięki świecącym latarniom jest bezpieczniej, lampy z dróg oświetlają też posesje – mówi Hieronim Seta, Przewodniczący Rady Gminy w Rusinowie.
Nie będzie też wyłączania latarni w gminach Klwów, także w gminie Borkowice, Przysucha, Potworów, czy Wieniawa. - Do końca roku obowiązuje nas umowa na przyjęte już stawki za energię elektryczną. Na razie więc nie ma potrzeby analizowania kosztów oświetlenia, bo one dla nas nie zmienią się w tym roku. Potem będziemy sprawdzać, o ile mogą wzrosnąć koszty energii i odpowiednio reagować na zmiany w budżecie gminy – mówi Krzysztof Sobczak, Wójt Gminy Wieniawa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?