Zdjęcie z 2006 roku, po koncercie w Londynie. Robert Grudzień z prezydentem Ryszardem Kaczorowskim.
Ostatni prezydent RP na Uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski, często odwiedzał kościół pod wezwaniem Ignacego Loyoli na Stamford Hill w Londynie.
- Jest to angielska parafia, ale użycza miejsca polskiej społeczności. To miejsce, gdzie często zbiera się Polonia - opowiada Robert Grudzień.
PREZYDENCKI PATRONAT
Właśnie tam, w Londynie, w 2006 roku odbył się koncert radomskiego artysty i Krzysztofa Kolbergera. Na koncercie był właśnie prezydent Ryszard Kaczorowski.
- Był to niezwykły człowiek, który przeszedł wiele cierpień w czasie wojny, a potem miał naprawdę trudne życie na emigracji w Anglii. Mało kto wie, że przez pewien moment pracował jako robotnik, by się utrzymać. Nie narzekał. Pełen energii i poświęcenia dla innych. Gdy go poznałem, był już wtedy w podeszłym wieku. Razem, ze swą żoną Karoliną, żywo interesował się sprawami kraju. Pytał mnie, jak ludzie żyją w Radomiu, wiedział, co w naszym mieście przeszliśmy w czasie protestu w czerwcu 1976 roku - opowiada Robert Grudzień.
Po bliższym poznaniu prezydent Kaczorowski okazał się skromnym, otwartym i szczerym człowiekiem.
- Przyznał, że podobał mu się koncert w Londynie i obiecał obejmować patronatem moje kolejne koncerty - dodaje Robert Grudzień.
Rzeczywiście - prezydent Kaczorowski dotrzymał słowa, wspierał festiwale Roberta Grudnia, a przy tym pamiętał o Radomiu, o mieszkańcach.
SPOTKANIE W JASTRZĘBIEJ GÓRZE
Radomski artysta wiele razy koncertował po kraju i świecie, a tam często ludzie zadawali pytania, skąd pochodzi.
- Odpowiadałem, że z Radomia, a nasze miasto wielu ludziom kojarzyło się z krwawo stłumionym protestem w czerwcu 1976 roku. Pomyślałem, by uczcić to wydarzenie płytą o radomskim czerwcu, a płyta ta doskonale będzie oddawać pamięć i historię naszego miasta - mówi Robert Grudzień.
Wkrótce muzykowi nadarzyła się okazja porozmawiać z prezydentem Lechem Kaczyńskim i jego żoną Marią Kaczyńską. Oboje bardzo żywo interesowali się sprawami Radomia, a prezydent objął patronatem koncert w 2006 roku poświęcony właśnie radomskiemu Czerwcowi, na 30 lecie wydarzeń. Koncert był niezwykły, a poprowadził go w Radomiu Krzysztof Penderecki.
Potem powstała płyta "Misterium Dźwięku" - pamięci wydarzeń radomskich, którą Robert Grudzień podarował Marii Kaczyńskiej.
- Spotkaliśmy się w Jastrzębiej Górze, w 2007 roku, po koncercie Krzysztofa Pendereckiego. Maria Kaczyńska przebywała wtedy na Helu i dotarła na nasz koncert. Była naprawdę bezpośrednią, ciepłą osobą. Rozmawialiśmy o muzyce, o Radomiu - wspomina Robert Grudzień.
RADOM I WOŁYŃ
Maria Kaczyńska później jeszcze wielokrotnie uczestniczyła w koncertach Roberta Grudnia. Podarowana jej płyta przez Roberta Grudnia trafiła do kolekcji Polskiego Radia. I tu nastąpił ciąg dalszy, bo muzyka z płyty o radomskim czerwcu zainspirowała Polskie Radio do wydania innej płyty - o tragedii na Wołyniu w czasie II wojny światowej, gdzie doszło do zbrodni na polskiej ludności.
- Mogłem więc przekonać się, że dzięki Marii Kaczyńskiej moja muzyka mogła wspomóc inne, ciekawe projekty muzyczne - dodaje Robert Grudzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?