Paulinie nie jest obca praca przed obiektywem. Na swoim koncie ma już kilka sesji zdjęciowych.
(fot. Łukasz Wójcik)
Ważną rolę w jej życiu odgrywa sport. Lubi grać w siatkówkę. Ma za sobą epizod związany z piłką nożna. Lubi pomagać innym. Jest wolontariuszką. Kocha dzieci. Mowa o Paulinie Bochyńskiej, kandydatce do korony z numerem 12.
Paulina jest tegoroczną maturzystką, absolwentką Zespołu Szkół Ekonomicznych. Teraz czas dzieli między naukę i przygotowania do konkursu piękności, ale idzie jej to bardzo dobrze. Udział w Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2011 traktuje jako dobrą zabawę. Nie spodziewała się, że tak mocno zżyje się z dziewczętami.
- Zaprzyjaźniłyśmy się - mówi Paulina. - Myślałam, że będziemy rywalizować, a tak naprawdę stworzyłyśmy fajną paczkę.
JEST WOLONTARIUSZKĄ
Sympatyczna dziewczyna lubi ludzi. Chętnie z nimi pracuje i pomaga im. Jest wolontariuszką. Pracuje zarówno z małymi dziećmi jak i ze starszymi osobami. Taką działalnością "zaraziła" się od mamy, która także udziela się w wolontariacie. Kandydatka do korony była nominowana również do nagrody w konkursie "Ośmiu wspaniałych".
BRACIA I SIOSTRY
Paulina ma liczną rodzinę, dwóch braci: Macieja (23 lata), Karola (18 lat) oraz dwie siostry: starszą Annę (26 lat) oraz Oliwię (11 lat). Cała rodzina jej kibicuje. Trzyma za nią także kciuki jej chłopak Albert, z którym zna się od ponad roku.
- Nie od razu wszystkim powiedziałam, że jestem w finale - mówi Paulina.- Dowiedzieli się z gazety.
PRZED KAMERĄ I OBIEKTYWEM
Paulinę ciągnie na wybieg. Nie dawno zobaczyliśmy ją podczas pokazu mody Karoliny Gleguły w radomskiej "Resursie". Wystąpiła w roli modelki. Poza tym ma już za sobą kilka sesji zdjęciowych. Pozwała przed obiektywem między innymi fotografa mody Wojtka Wojtczaka i kilku innych. Jej zdjęcia wzbogaciły portfolio fotografów i jej samej. Paulina wystąpiła też w teledysku rapera Donguralesko.
POD SIATKĄ I NA BOISKU
Paulina lubi sport. Przez kilka lat grała w siatkówkę. Wraz z koleżankami zdobywała medale i puchary.
- Grałam także w piłkę nożną - mówi finalistka. - Aktywnie trenowałam zwłaszcza w podstawówce, rzadziej już w gimnazjum, bo brakowało chętnych dziewcząt do zespołu. Nadal jednak jestem fanką piłki nożnej. Chętnie chodzę na mecze i oglądam je w telewizji. Kibicuję zwłaszcza piłkarzom Radomiaka.
GDZIE NA STUDIA?
Paulina wkrótce będzie musiała podjąć decyzję o wyborze kierunku. Myśli o kilku.
- Nie wiem na co się zdecydować - śmieje się Paulina Bochyńska. - Myślę o resocjalizacji, wychowaniu wczesnoszkolnym, administracji, ale też o studiach na Akademii Wychowania Fizycznego.
Paulina lubi spędzać czas za kierownicą. Prawo jazdy ma od dwóch lat.
- Mieszkam teraz za miastem. Muszę więc dojeżdżać do szkoły czy do centrum załatwiać sprawy. Dzięki temu, że sama jeżdżę autem, czuję się niezależna - mówi kandydatka.
Jednym z ulubionych zajęć Pauliny jest od niedawna gotowanie. Specjalnością kandydatki do korny z numerem 12 jest kuchnia włoska.
(fot. Łukasz Wójcik)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?