- 9 czerwca (2021 roku - przyp. PST) usłyszeliśmy, że Paweł ma guza mózgu! Już 22 czerwca leżał na stole operacyjnym, walcząc o życie. Wtedy odbyła się pierwsza operacja wycięcia guza mózgu. Lekarze pobrali materiał do badań. Chociaż do ostatniej chwili łudziliśmy się, że to nic bardzo poważnego, diagnoza była najgorsza z możliwych – guz mózgu, glejak w IV stopniu złośliwości. Nie było czasu, by się załamać, bo od razu zaczęła się walka o życie. Zaczęła się chemioterapia i radioterapia, a potem operacja, którą mogliśmy opłacić dzięki Darczyńcom! - pisze Dorota, partnerka Pawła na stronie internetowej siepomaga.pl.
Jak wspomina autorka wpisu, dramatyczna diagnoza spowodowała, że obojgu zatrzymał się świat. Mimo wszystko nie poddają się i walczą o to, aby radomianin wrócił do zdrowia. - Jest moim przyjacielem, partnerem, aniołem stróżem od prawie 20 lat. Jest bardzo dobrym i troskliwym człowiekiem, który nigdy nikomu nie odmówił pomocy. Przez wszystkie te lata zawsze mogłam na niego liczyć, cieszyć się czasem spędzanym razem. Dziś ja chciałabym mu pomóc i być dla niego oparciem w tym trudnym czasie. Nie wyobrażam sobie życia bez Pawła. Dlatego też zwracam się o pomoc dzięki, której będziemy mogli dalej walczyć o życie, o kolejne spokojne, bezcenne miesiące... - pisze pani Dorota.
Dotąd, dzięki pomocy ludzi dobrej woli, udało się już zebrać pieniądze na usunięcie guza. 7 grudnia ubiegłego roku Paweł Zabieglik przeszedł długą i niebezpieczną operację z wybudzeniem. Obecnie wraca do sił i czeka na wynik badań molekularnych, od których będzie zależeć dalsze leczenie w szpitalu w Gliwicach. Walka nadal trwa. Jak zaznacza partnerka radomianina, leczenie glejaka IV stopnia, jakie jest dostępne w naszym kraju, nie daje gwarancji powodzenia. Istnieje ryzyko, że guzy mogą odrosnąć.
- Już poprzednim razem ani chemio-, ani radioterapia nie pomogła Pawłowi i była potrzebna druga operacja... Szansą na przedłużenie życia jest immunoterapia, która niestety jest bardzo kosztowna i nie jest dostępna w Polsce. Wstępnie koszt szacowany jest na około 70 tysięcy euro, jednak w zależności od liczby cykli, koszty te mogą być znacząco wyższe! - przypomina partnerka mężczyzny.
- Bardzo dziękujemy za dotychczasową pomoc w zbiórce na operację Pawła. Dziękujemy za każdą złotówkę, dobre słowo, otuchę i motywację do walki. To niesamowite, że wokół nas jest tylu dobrych ludzi! Prosimy, bądźcie z nami dalej... - dodaje pani Dorota.
Zbiórka pieniędzy na leczenie Pawła Zabieglika trwa na stronie internetowej siepomaga.pl/pawel-zabieglik, szczegóły znajdziecie TUTAJ
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?