3 z 7
Poprzednie
Następne
Pięć wniosków po meczu Legia Warszawa - Raków Częstochowa. "Jarosław, Jarosław, Jarosław!"
"Jarosław, Jarosław, Jarosław!"
Wiadomo, mecz meczowi nierówny, PKO Ekstraklasa to nie eliminacje Ligi Europy i tak dalej, ale Jarosław Niezgoda pokazał, kto powinien grać w ataku nie tylko w meczach ligowych, lecz także europejskich pucharów. Nic dziwnego, że Żyleta w trakcie meczu kilka razy skandowała "Jarosław, Jarosław, Jarosław!" (Kulenović czegoś podobnego się nie doczekał, natomiast gdy schodził z boiska jego gra była wygwizdywana). Trzy gole w niedzielę (a dwa tydzień wcześniej w Łodzi) 24-letniego polskiego napastnika sprawiają, że jeszcze bardziej szkoda wyeliminowania Legii w kwalifikacjach do Ligi Europy. Natomiast każdy kolejny podcina gałąź z Vukoviciem jako trenerem Legii.