MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pilica Białobrzegi wysoko 5:1 pokonała Naprzód Zielonki

/W.Ł./
Adam Bolek, bramkarz Pilicy Białobrzegi
Adam Bolek, bramkarz Pilicy Białobrzegi T. Klocek
W meczu 15 kolejki czwartej ligi mazowieckiej, Pilica Białobrzegi pokonała na własnym boisku 5:1 Naprzód Zielonki.

Przebudzili się piłkarze Pilicy Białobrzegi i w ostatnim meczu rundy jesiennej rozgromili beniaminka rozgrywek Naprzód Zielonki.

Pilica do spotkania z Naprzodem przystąpiła w najmocniejszym składzie z doświadczonymi Jackiem Kacprzakiem i Mirosławem Siarą. Od pierwszych minut pojedynku gospodarze narzucili swój styl gry i już w 20 min. Mateusz Wojtysiak zdobył bramkę. Dziesięć minut później powinno być 2:0, ale Jarosław Karolewski nie wykorzystał rzutu karnego. Strzał naszego napastnika obronił bramkarz Naprzodu. Gospodarze obawiali się, że sytuacja ta może się zemścić i Naprzód doprowadzi do wyrównania. Rzeczywiście goście mieli kilka okazji, ale w naszej bramce bardzo dobrze spisywał się Adam Bolek.
Druga połowa meczu to zdecydowana dominacja białobrzeskiej drużyny. Zrehabilitował się Jarosław Karolewski, który strzelił gola. Szybko poprawił Jacek Kacprzak i trener Włodzimierz Leszczyński mógł na boisko wpuszczać graczy rezerwowych. Bardzo dobrą zmiana Piotr Dąbrowski. Właśnie to ten zawodnik zdobył najładniejszą bramką w tym pojedynku. Zawodnik Pilicy przyjął piłkę na 30 metrze i mocnym strzałem z woleja pokonał bramkarza Naprzodu. Piłka wpadła w samo okienko bramki. - Bardzo ładna bramka - chwalił swojego zawodnika białobrzeski szkoleniowiec.

Wysoka wygra i dobra gra bardzo poprawiła nastroje w Pilicy. Zmiany jednak mają być w klubie. Wszystko wskazuje na to, że pojawi się nowy trener i drużyna zostanie wzmocniona. - Nad tym tymi tematami będziemy się zastanawiać za dwa - trzy tygodnie - mówi Krzysztof Rudzki, dyrektor Pilicy.

MÓWI TRENER
Włodzimierz Leszczyński: - Dopiero w ostatnim meczu rundy jesiennej udało się rozegrać dobry mecz. Cieszy przede wszystkim postawa młodych piłkarzy, którzy chcą trenować i klub powinien mieć z nich pożytek.

SKŁADY

Pilica Białobrzegi - Naprzód Zielonki 5:1 (1:0).
Bramki: 1:0 Wojtysiak 20, 2:0 Karolewski 60, 3:0 Kacprzak 62, 4:0 Mazur 80, 4:1 Piwowarek 86, 5:1 Dąbrowski 90.
PILICA
Bolek - Mazur, Siara, Misztal, Jopek - Tkaczyk, Stępniewski, Kacprzak, Wojtysiak - Karolewski, Aderek.
NAPRZÓD
Bigajski - Szczepanik, Nowarek, Iwanek, Bulik - Mikulski, Nowocień, G. Kamiński, M. Kamiński - Mucha, Piwowarek.
Zmiany: Pilica: 46' Kulej za Tkaczyka, 58' Kocyk za Aderka, 70' P. Dąbrowski za Kacprzaka, 80' Bykowski za Wojtysiaka; Naprzód: 60' Lubelski za Mikulskiego, 75' Staniszewski za Muchę, 80' T. Dąbrowski za G. Kamińskiego.
Sędziował: Jacek Kwaśniewski z Siedlec. Widzów: 150.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie