Plażowa piłka ręczna
W jednej z ekip, Azetesiakach Radom, piłkarzy ręcznych Politechniki wspomógł... Damian Zuba, zapaśnik Olimpijczyka Radom. Dziewczęta z UKS Delta Radom, przyznały, że ta odmiana szczypiorniaka przypadła im do gustu.
O tym, że zawody zostaną rozegrane w Radomiu organizatorzy dowiedzieli się niespełna tydzień przed planowanym terminem. Powodem takiej sytuacji było wycofanie się z organizacji zawodów Łodzi. W turnieju kobiet wystartowały trzy drużyny. Jedną z nich były radomianki z UKS Delta Radom.
- Po raz pierwszy grałyśmy na plaży - przyznały szczypiornistki Delty. - Najwięcej kłopotów sprawiają nam rzuty po których można zdobywać dwa punkty za jedna bramkę. To dla nas zupełna nowość.
Za sukces, najmłodsza w stawce drużyna, uznała fakt, że każde kolejne spotkanie przegrywała mniejszą różnicą bramek i wygrała jednego seta.
- Wyciągamy wnioski i szybko się uczymy - żartowały. - A zupełnie poważnie, postanowiłyśmy wystartować za tydzień w turnieju w Nałęczowie. Widzimy, że plażowy szczypiorniak może nam pomóc podnieść umiejętności w halowej odmianie, szczególnie w grze podaniami.
Ostatecznie radomianki zajęły 3. miejsce w turnieju. Wygrały Reflex Pyrki Poznań. Najlepszą zawodniczką została Karolina Bryl ze Squadu Warszawa.
Znacznie więcej emocji towarzyszyło zmaganiom mężczyzn. Szczególnie mecz aktualnych mistrzów Polski, Damy Radę Inowrocław z wicemistrzami GRU Poznań. To spotkanie do wyłonienia zwycięzcy wymagało rozegrania serii sytuacji "sam na sam", odpowiedników rzutów karnych w piłce nożnej. Wygrali mistrzowie. W całym turnieju triumfowała drużyna z Inowrocławia, a najlepszym zawodnikiem został Maciej Włudarczak z GRU Poznań. W gronie dziewięciu zespołów wystartowały drużyny z Radomia, Aula oraz Azetesiaki.
- Początkowo planowaliśmy wystawić zespół oldbojów, ale zdecydowaliśmy się na mieszany skład - powiedział Grzegorz Kanar, piłkarz ręczny "akademików". - To bardzo widowiskowa dyscyplina. Nam również zależy na tym, aby ją popularyzować.
W drugim dniu zmagań do zespołu Politechniki dołączył Damian Zuba, radomski zapaśnik.
- Koledzy nie musieli mnie długo przekonywać, zgodziłem się od razu - zdradził Zuba. - Znacznie dłużej zajęło wyjaśnianie zasad.
Ekipa Azetesiaków zajęła 6 miejsce. Znacznie lepiej wypadła bardziej doświadczona w grze na plaży Aula, która zajęła 3. miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
