MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po latach kino w Mogielnicy

Roman Furciński
Na pomysł reaktywowania kina wpadł Robert Lipiec, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Mogielnicy.
Na pomysł reaktywowania kina wpadł Robert Lipiec, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Mogielnicy. R. Furciński
W Mogielnicy wyświetlane są komedie i filmy dla dzieci i młodzieży, ale nie ma jeszcze stałych seansów.

Od kilku miesięcy w Mogielnicy działa kino. - Na razie nie mamy stałych dni wyświetlania filmów - mówi Robert Lipiec, organizator kina.
Z czterech seansów, które się miały miejsce, wszystkie to były lekkie projekcje.
- To były filmy dla dzieci i młodzieży oraz komedie. Ludzie byli zadowoleni - powiedział Robert Lipiec, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Mogielnicy.

Kiedyś w Mogielnicy było kino. Potem na kilkanaście lat jego drzwi zostały zamknięte na cztery spusty. Pomysł na reaktywację kina narodził się w ubiegłym roku.
- Pomysł wziął się z potrzeb mieszkańców. Ludzie nie mieli możliwość oglądania filmów - usłyszeliśmy od szefa miejsko-gminnej placówki kultury.

FILMY Z PŁYT DVD
Kino mieści się na piętrze budynku straży pożarnej, w tym samym miejscu co dawniej. Ekranu nie trzeba było kupować, bo wykorzystano ten, który był poprzednio. Nie jest uszkodzony. Trzeba było tylko kupić projektor i sprzęt nagłaśniający - cztery kolumny wysokotonowe i dwie niskotonowe - oraz kable. Wydano na 7 tysięcy złotych.

- Wyświetlamy filmy z płyt dvd, które kupujemy w sklepach. Naturalnie, opłacamy składki do ZAIKS-u za prawa autorskie - dodał Robert Lipiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie