Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróż pociągiem to koszmar. Co gorsze, jeszcze długo nie będzie lepiej

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
- Opóźnienia pociągów do Warszawy zdarzają się coraz częściej – twierdzi pasażerka kolei Barbara Migdał.
- Opóźnienia pociągów do Warszawy zdarzają się coraz częściej – twierdzi pasażerka kolei Barbara Migdał. Szymon Wykrota
Najpierw problemy Kolei Mazowieckich z nowymi lokomotywami, teraz zdarzające się nawet co kilka dni awarie. Radomianie, zwłaszcza ci dojeżdżający do pracy w stolicy mają już dość opóźnień pociągów.

15 minut

O tyle dłużej pojadą od grudnia pociągi do Warszawy. Związane jest to z wprowadzaniem ograniczenia prędkości na pewnych odcinkach linii kolejowej numer 8 pomiędzy Radomiem a Warką. Pociągi, zamiast 80 kilometrów na godzinę, pojadą o 20 kilometrów wolniej. Wydłużenie czasu przejazdów będzie dotyczyło zarówno pociągów osobowych jak i przyspieszonych.

Co na to Koleje Mazowieckie?

Co na to Koleje Mazowieckie?

Katarzyna Łukasik z Biura Prasowego Kolei Mazowieckich: Cały czas jesteśmy w kontakcie z Polskimi Liniami Kolejowymi. Trudno ich obwiniać o te awarie, wszystko wiąże się z prowadzonymi remontami. Przecież nikt celowo nie opóźnia pociągów. Tak jak PLK tak i my robimy wszystko, żeby zapewnić pasażerom jak największą punktualność pociągów.

Dwa tygodnie temu pisaliśmy o opóźnieniach porannych pociągów do Warszawy z powodu problemów Kolei Mazowieckich z nowymi lokomotywami.

Tych problemów jest już mniej, choć jeszcze kilka dni temu zepsuł się popołudniowy skład do Radomia. Pasażerowie musieli czekać ponad 40 minut na następny. W efekcie ludzie z dwóch kursów tłoczyli się w jednym składzie.

AWARIE NA TORACH

Do tego dochodzą awarie urządzeń sterowania ruchem na stacji Warszawa Okęcie. Ostatnia zdarzyła się we wtorek, pociągi stanęły na kilkadziesiąt minut, później przez prawie cały dzień jeździły opóźnione nawet o godzinę.

To nie pierwsza awaria w tym miejscu, zdarzają się one co kilka, kilkanaście dni.

- Pociąg, którym jechałam we wtorek z Warszawy był 20 minut opóźniony - mówi Barbara Migdał, którą spotkaliśmy na radomskim dworcu. - Opóźnienia stały się nagminne i mało kto liczy już na to, że pociąg będzie jechał punktualnie - mówi pasażerka kolei.

WSZYSTKO PRZEZ REMONTY

Jan Telecki, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Warszawie mówi, że awarie na Okęciu związane są z trwającymi tam remontami.

- To nie tylko prace kolejowe na stacjach Warszawa Okęcie i Warszawa Służewiec, ale także trzy inwestycje drogowe prowadzone w tym rejonie - wyjaśnia Telecki. To z drogowcami największy problem mają kolejarze. - Awarie urządzeń sterowania ruchem wynikają z braku w dostawie energii. Drogowcy już kilka razy powodowali awarię zasilania. Albo kopali za głęboko, albo używali koparki w miejscu, gdzie powinni pracować ręcznie i przecinali kabel - opowiada Telecki.

PRZYNAJMNIEJ DO LUTEGO

Problem także w tym, że rozjazdy, które ulegają awarii, w związku z remontem linii i budową kolejowej odnogi na lotnisko, są tymczasowo odsunięte od nastawni o prawie półtora kilometra. - Nie ma tam drogi dojazdowej. Nasz pracownik musi dojść tam piechotą, naprawić usterkę i wrócić. To niestety zajmuje co najmniej 40 minut - mówi dyrektor. - W tym czasie pociągi stoją.

Wszystko powinno powrócić do normy dopiero na początku przyszłego roku. Wtedy zakończą się remonty w tym miejscu. - Początkowo koniec planowany był na październik, ale już wiadomo, że prace przeciągną się do lutego. Do tej pory, niestety, nie mogę obiecać poprawy - przyznaje Jan Telecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie