Dwaj policjanci, którzy jechali rano na służbę do Radomia zauważyli na ulicy Kieleckiej, jak renault na szydłowieckich numerach rejestracyjnych porusza się po całej szerokości jezdni. W pewnym momencie renault wjechał na pobocze i zaczął poruszać się w kierunku pieszego. Na całe szczęście pieszy nie został potrącony.
Policjanci jadąc prywatnym samochodem usiłowali zajechać drogę niebezpiecznemu kierowcy. Po kilkuset metrach mundurowani zmusili go do zatrzymania się. Natychmiast podbiegli do auta, poinformowali że są policjantami. Funkcjonariusze wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu i zabrali kluczyki ze stacyjki. W aucie siedziały też trzy inne osoby, od których także było czuć alkohol.
Policjanci zadzwonili po wsparcie radomskiej policji. Mundurowi z drogówki przebadali mężczyznę alkomatem. Wynik był bardzo duży - ponad trzy promile alkoholu w organizmie.
Pijany 38-latek oprócz tego, że prowadził samochód będąc kompletnie pijanym, nie miał uprawnień, aby siadać za kierownicą. Mężczyźnie grozi teraz do 2 lat więzienia oraz wieloletnie zakaz prowadzenia samochodów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?