Wszystko zaczęło się od informacji przekazanej dyżurnemu o tym, że w okolicach ulicy Kozienickiej jakiś człowiek chce popełnić samobójstwo. Chwilę po tym na miejscu byli już policjanci z Komisariatu II.
- Zauważyli mężczyznę, który siedzi na torach, a z daleka widać nadjeżdżający pociąg. Policjanci zareagowali błyskawicznie i zdążyli niemal w ostatniej chwili. Policjanci natychmiast podbiegli do niego i przenieśli go w bezpieczne miejsce - relacjonuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Według niej, desperatem okazał się 43-latek z Radomia, a przyczyną jego zachowania były najprawdopodobniej problemy osobiste. Wezwana na miejsce ekipa pogotowia ratunkowego przewiozła go do szpitala.
Zobacz też: Desperat chciał skoczyć z bloku w Białystoku
Źródło: poranny.pl / x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?