Pomnik Lecha Kaczyńskiego ma być wybudowany ze składek społecznych. Pieniądze już zbiera komitet, na którego czele stoi poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski.
Pomnik stanie w przestrzeni publicznej, należącej do wszystkich mieszkańców. Dlatego potrzebna była uchwała Rady Miejskiej. Ostatecznie i tak zdecydowała partia posła Suskiego, bo opozycja była przeciw, albo tak, jak Sojusz Lewicy Demokratycznej nie wzięła udziału w głosowaniu.
AWANTURA NA SESJI
Na piątkowej sesji Rady Miejskiej, zanim doszło do głosowania radni pokłócili się między sobą. Najostrzejsze wystąpienia mieli radny niezależny Piotr Szprendalowicz i przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik z PiS.
Ten pierwszy mówił o indoktrynacji radomian, narzucaniu im woli rządzących. Porównał takie działania do systemów totalitarnych.
- To będzie uhonorowanie jednej osoby, ściśle związanej z konkretną opcją polityczną. Pod Smoleńskiem zginął nie tylko prezydent, ale prawie sto osób - mówił Piotr Szprendałowicz.
- Pan jest małym chłopczykiem, nikim pan jest - usłyszał w odpowiedzi od Dariusza Wójcika. - Mówimy o wielkim Polaku, o prezydencie Polski.
Radni opozycji przypominali, że w Radomiu już uczciliśmy pamięć osób, które zginęły w katastrofie pod Smoleńskiem. Na budynku Urzędu Miejskiego wmurowana jest poświęcona im tablica.
NIE BĘDZIE ZGODY
- Prawo i Sprawiedliwość i Polskie Stronnictwo Ludowe w Radzie mogą przegłosować wszystko, bo mają większość - mówił Jerzy Zawodnik, radny Platformy Obywatelskiej. - Ale przypominam, że radni opozycji z Platformy, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Radomianie Razem - Kocham Radom, wspólnie mamy więcej wyborców.
Radni z Prawa i Sprawiedliwości z kolei przekonywali, że Lech Kaczyński na pomnik zasługuje, jako wielki patriota i Polak.
- Profesor Lech Kaczyński był wrażliwy na ludzką krzywdę, w mieście skrzywdzonym przez komunistów powinien stanąć jego pomnik - argumentował Marek Szary z PiS.
- Pomnik ma również pokazywać tragedię jako całość. Lech Kaczyński ją symbolizuje - dodawał Sławomir Adamiec.
Podczas sesji radni nie dowiedzieli się, jak pomnik ma wyglądać i jak będzie duży. Usłyszeli natomiast, że jego gabaryty będą określone w planie zagospodarowania przestrzennego. Okazuje się, że trzeba będzie go zmienić pod potrzeby monumentu Lecha Kaczyńskiego.
Opinie o pomniku
Waldemar Kordziński, szef klubu Platformy Obywatelskiej:
- Zdecydowaliście się na budowę pomnika wiedząc, że wzbudzi kontrowersje, tak samo jak nadanie Lechowi Kaczyńskiemu honorowego obywatelstwa Radomia. Wszystko w myśl partykularnych, niskich interesów partyjnych. Czy nie byłoby większym honorem wybudowanie dużej inwestycji, która nosiłaby imię prezydenta? Pomnik będzie tylko dzielił.
Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz szef społecznego komitetu budowy pomnika:
- Lech Kaczyński zginął pełniąc swoje obowiązki. Walczył z komunizmem, w czasach ,kiedy wielu z nas chodziło do szkoły, walczył o demokratyczną Polskę, o to by nasz kraj był suwerenny. Był człowiekiem niezłomnym. W jego życiorysie nie ma żadnych związków z PRL-em. To nie władza chce mu postawić pomnik, ale społeczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
