Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 350 osób w Biegu Niepodległości

SzS
Biegacze uczcili w Radomiu Święto Niepodległości
Biegacze uczcili w Radomiu Święto Niepodległości Joanna Gołąbek
Już po raz piąty biegacze uczcili Święto Niepodległości. Cieszy fakt, że z każdym rokiem chętnych jest coraz więcej, a lista startowa pokazuje, że do Radomia chętnie przyjeżdżają uczestnicy z całej Polski, a nawet z zagranicy.

W południe spora grupa biegaczy z flagami w ręku przemierzyła dystans ze stadionu przy ul. Narutowicza na radomski rynek, do pomnika Czynu Legionów, pod którym uczestnicy złożyli kwiaty i odśpiewali hymn państwowy. To symboliczny dystans około 1918 metrów. Bez rywalizacji, bez punktacji, tak aby każdy wolnym tempem dobiegł do celu. Wszyscy ubrani w biało - czerwone koszulki, a efekt był bardzo fajny.
- Biegniemy do rynku, chcemy w sposób patriotyczny z hymnem podsumować to święto. Wymiar sportowy jest za nami. Każdego roku namawiam mieszkańców, aby to święto spędzać na sportowo - mówi Tadeusz Kraska, prezes stowarzyszenia „Biegiem Radom”. Corocznie to właśnie stowarzyszenie organizuje najlepsze imprezy biegowe w Radomu.
Tym razem również nikt nie mógł narzekać i nawet padający deszcz nie zepsuł doniosłej atmosfery.

Władze stowarzyszenia są zadowolone, że w tym roku Biegi Niepodległości odbywały się w wielu mniejszych miejscowościach, między innymi Kowali, Skaryszewie, czy Białobrzegach. To najlepiej dowodzi, że amatorów biegania w regionie jest coraz więcej.
„Niepodległościową Dyszkę” ukończyło dokładnie 355 osób. Trasa wytyczona była na odcinku pięciu kilometrów, dwie pętle wokół okolic stadionu. Na liście startujących byli biegacze nie tylko z regionu radomskiego, ale z całej Polski i zagranicy. Najszybszy na dystansie 10 kilometrów okazał się Andrzej Skarżyński z Lublina, który przebiegł dystans w czasie 33 minuty i 36 sekund. 13 sekund straty miał Białorusin, Ilia Slavenski, a trzecie miejsce Piotr Wijata z Opoczna. Cała trójka biega już dłuższy czas i po wynikach widać, że specjalizują się na dystansie 10 kilometrów. Tuż za czołową trójką pojawił się zawodnik radomskiego RLTLZTERadom, Jakub Gałasiewicz (34 min. 36 sekund. Zaś na siódmym miejscu dotarł na metę znany maratończyk z Mirowa, Karol Grabda. W czołówce dotarli też dwaj inni zawodnicy z regionu, Marek Seremak i Sławomir Rusak.
Mimo padającego deszczu, cała czołówka dotarła do mety w dobrym tempie i z niezłym czasem.

Pośród kobiet najszybsza była niezawodna radomianka, lekkoatletka Karolina Waśniewska, która dotarła z czasem 38:35. W kategorii open sklasyfikowana została ostatecznie na 13 miejscu.
Uczestnicy tego biegu otrzymali okolicznościowe medale, koszulki, a po biegu gorący posiłek. Najlepsi dostali puchary oraz nagrody finansowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie