Powstała monografia "Dzieje Zwolenia"

Jak powstała monografia Zwolenia

Jak powstała monografia Zwolenia

23 marca 2012 roku Elżbieta Nowakowska złożyła wniosek do Stowarzyszenia "Dziedzictwo i Rozwój" o przyznanie pomocy finansowej dla projektu pod nazwą "Dzieje Zwolenia - publikacja".

Wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Muzeum otrzyma prawie 16 tysięcy złotych dofinansowania ze środków Unii Europejskiej w ramach Osi 4 LEADER, Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, Instytucja Zarządzająca PROW na lata 2007-2013 - Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Całkowity koszt przedsięwzięcia opiewa na kwotę 23 tysiące 584 złotych, z czego wkład muzealny wynosi 7 tysięcy 717 złotych.

Monografia została wydana w ilości 1 tysiąca egzemplarzy. Uroczysta promocja książki odbędzie się 20 lutego o godzinie 13 w Centrum Regionalnym przy Nekropolii Rodu Kochanowskich, ale już dziś autor chce podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do jej powstania.

Poprzednia monografia miasta została wydana blisko czterdzieści lat temu. Pomysł na napisanie kolejnej pojawił się w 2012 roku, a wpadła na niego Elżbieta Nowakowska, dyrektor Muzeum Regionalnego w Zwoleniu. Napisaniem takiej książki postanowiła zainteresować Cezarego Imańskiego, historyka i nauczyciela historii

- Uczestniczyłam w wykładach na Uniwersytecie Trzeciego Wieku, które prowadził Cezary Imański. Słuchacze byli pod wielkim wrażeniem zarówno wiedzy, jak i sposobu w jaki pan Cezary przekazywał nam ciekawostki związane z historią Zwolenia i najbliższych okolic. Pomysł powstania nowej monografii zrodził się właśnie podczas tych wykładów - mówiła Elżbieta Nowakowska.

RAZEM W UCZNIAMI

Cezary Imański przyznaje, że historią Zwolenia interesował się już dużo wcześniej, nie tylko zbierając materiały, ale także robiąc wywiady. Część prac wykonywał razem z uczniami, którzy później odnosili sukcesy w konkursach ośrodka "Karta".

- Uzbierało się między innymi ponad 200 takich rozmów. Należało to wszystko razem usystematyzować, połączyć. Zasługą Elżbiety Nowakowskiej jest to, że zachęciła mnie do napisania monografii i stworzyła warunki do jej powstania - twierdzi Cezary Imański - We wcześniejszej monografii nie wszystko można było napisać, czy to z powodów cenzuralnych, czy ze względu na brak odpowiednich źródeł historycznych. Minęło prawie 40 lat i liczne opracowania, artykuły w prasie lokalnej, opublikowane dokumenty oraz wspomnienia wydobyły nieznane dotąd wydarzenia lub postacie. W niepodległej już Polsce konieczne stało się zestawienie tych wydawnictw, uzupełnienie luk, a także skorygowanie błędów, więc napisanie na nowo historii Zwolenia.

TRUDNOŚCI

Najtrudniejsze - według autora - było opisanie czasów najbliżej współczesnych, jak chociażby wydarzeń z 1944 roku. Również 1939 roku

- Konieczne było zderzanie czasami różnych wspomnień relacji i z dokumentami - podkreśla Cezary Imański - Zupełnie inne trudności pojawiały się natomiast w związku z wcześniejszymi dziejami Zwolania - tu czasami dokumentów było bardzo mało. Tymczasem z góry przyjąłem założenie, by dzieje zostały ukazane w miarę równomiernie, bez dominacji jakiejś epoki.

Jak sam autor zauważa historia to nauka żywa i wciąż pojawia się nowe publikacje i źródła. Tak było i w przypadku jego monografii - nie objęła ona już informacji z odnalezionych kilka miesięcy temu starych ksiąg parafialnych.
Na pewno atutem książki jest przystępny język, a także bogaty zestaw archiwalnych zdjęć i ilustracji. Wadą - brak indeksu.