Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar odpadów tworzyw sztucznych w Pionkach. Jest tymczasowy areszt dla 45-letniego mężczyzny

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
Pożar odpadów tworzyw sztucznych na terenie Pronitu w Pionkach.
Pożar odpadów tworzyw sztucznych na terenie Pronitu w Pionkach. Joanna Gołąbek
W niedzielę odbyło się przesłuchanie zatrzymanego mężczyzny, który jest podejrzewany o podpalenie odpadów tworzyw sztucznych na terenie firmy Bomax w Pionkach. 45-latek przyznał się do winy. Grozi mu nawet 10 lat więzienia, prokurator skierował wniosek do sądu o trzymiesięczny areszt.

Przypomnijmy, w sobotę po godzinie 2, wybuchł pożar na terenie Pronitu w firmie Bomax w Pionkach. Paliły się odpady tworzyw sztucznych. Na miejscu działało nawet 40 jednostek straży pożarnej z powiatów regionu radomskiego. Obecna była również jednostka chemiczna z Warszawy, która sprawdzała, czy istnieje zagrożenie dla zdrowia mieszkańców miasta. Pożar udało się całkowicie ugasić w niedzielę po godzinie 15. Jednak już w sobotę przed godziną 18 informowaliśmy, że policja zatrzymała 45-letniego mężczyznę, podejrzewanego o podpalenie odpadów.

CZYTAJ KONIECZNIE:Pożar składowiska opadów tworzyw sztucznych w Pionkach. Trwa dogaszanie, na miejscu jeszcze pracują strażacy

Jak mówi Beata Galas, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu, 45-latek w niedzielę usłyszał zarzut wywołania pożaru zapalniczką, na terenie firmy Bomax na obszarze 40 tysięcy metrów kwadratowych. Pożar mógł stworzyć realne zagrożenie i rozprzestrzenić się na pobliskie budynki, które zajmuje firma Mesko, w której znajduje się materiały wybuchowe.

- Mężczyźnie grozi od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Przyznał się do winy, ale nie wyjaśnił czemu to zrobił. 45-latek jest osobą bezdomną, prawdopodobnie zajmował któryś z pobliskich pustostanów. Prokurator skierował do sądu wniosek o trzymiesięczny, tymczasowy areszt - wyjaśnia Beata Galas.

- Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował środek w postaci aresztu w wymiarze trzech miesięcy - mówi Beata Galas, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

CZYTAJ KONIECZNIE:Strażacy opanowali ogień, nie ma zagrożenia dla mieszkańców

Extazy w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie