Do niecodziennego zdarzenia doszło w czwartek, 12 marca, wieczorem.
Kiedy jeden z mieszkańców wsi ścinał gałąź z drzewa rosnącego w pobliżu domu, konar spadając zerwał linię elektryczną. Rolnik wezwał na miejsce pogotowie energetyczne.
Według relacji przysuskiej policji, ekipa usunęła awarię, ale pozostały do wykonania jeszcze drobne prace w samym budynku gospodarczym. W tym samym czasie syn gospodarza wyprowadził 11 krów, by kiszonką nakarmić zwierzęta. Doszło do przebicia prądu i wszystkie zwierzęta padły.
-Na szczęście żaden człowiek nie ucierpiał w tym zdarzeniu, padły tylko krowy - mówi nadkomisarz Tamara Bomba, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.
Rolnik ocenił swoje straty na 40 tysięcy złotych.
Wkrótce video i nowe informacje z Kolonii Rdzuchów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?