Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Radomia po raz kolejny nie dostał wotum zaufania. Czy będzie referendum?

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Radni Prawa i Sprawiedliwości nie udzielili prezydentowi wotum zaufania i absolutorium, ale nie chcą referendum w sprawie odwołania Radosława Witkowskiego.
Radni Prawa i Sprawiedliwości nie udzielili prezydentowi wotum zaufania i absolutorium, ale nie chcą referendum w sprawie odwołania Radosława Witkowskiego. Urząd Miejski/Anna Wróblewska
Trzeci rok z rzędu, głosami radnych Prawa i Sprawiedliwości prezydent Radomia Radosław Witkowski z Koalicji Obywatelskiej nie dostał wotum zaufania. Teoretycznie otwiera to drogę do rozpisania referendum w sprawie jego odwołania. Ale już wiadomo, że radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy głosowali przeciw udzieleniu wotum nie podejmą nawet takiej próby. - Referendum nie było naszym celem - mówi Łukasz Podlewski, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w radomskiej Radzie Miejskiej.

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Wotum zaufania to stosunkowo nowe narzędzie w polskich samorządach. Od trzech lat, obok absolutorium za wykonanie budżetu za poprzedni rok rady głosują też wspomniane wotum zaufania dla prezydentów, burmistrzów, czy wójtów. To rodzaj oceny całorocznej pracy włodarzy i możliwość wyrażenia politycznej opinii ma temat działań władzy. Nie udzielenie wotum zaufania może mieć też bardzo poważne konsekwencje. Jeśli radni go nie udzielą otwierają sobie drogę do rozpisania referendum w sprawie odwołania włodarza. Do tego potrzebna jest oczywiście oddzielna uchwała. To jednak ryzykowny krok, bo rzadko zdarza się, aby referendum było ważne, bo do tego potrzebna jest wysoka frekwencja.

Polityczna arytmetyka w radomskiej radzie

Od trzech lat Radosław Witkowski nie dostaje wotum zaufania. Tegoroczna sesja, kiedy radni podejmowali uchwałę w tej sprawie odbyła się w poniedziałek 28 czerwca. Wynik głosowania był łatwy do przewidzenia, a to dlatego, że większość w Radzie Miejskiej ma Prawo i Sprawiedliwość, dysponuje 15 głosami w 28 osobowym gremium. Radosław Witkowski jest z przeciwnego obozu politycznego - Koalicji Obywatelskiej. Dyskusja była co prawda bardzo poprawna, nie było awantury, rajcy Prawa i Sprawiedliwości nie wysuwali ciężkich dział, jak to było w poprzednich latach. Tym razem skoncentrowali się na zadawaniu bardzo szczegółowych pytań do tak zwanego raportu o stanie miasta, którego prezentacja poprzedziła głosowanie. Interesowało ich choćby to, jakie jest zadłużenie lokatorów mieszkań socjalnych i komunalnych, czy ile kilometrów ścieżek i chodników wybudowano w Radomiu, albo ile pieniędzy za jazdę na gapę powinni wpłacić przyłapani pasażerowie do kasy zarządu komunikacji. Poruszali też tematy pomocy dla przedsiębiorców, czy sytuacji szkół. Ale kwestie polityczne omijali.

Ostatecznie przeciw udzieleniu prezydentowi wotum zaufania zagłosowało 15 radnych z Prawa i Sprawiedliwości, za było 12 rajców, przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i radny niezależny Kazimierz Woźniak. Rada Miejska, także głosami Prawa i Sprawiedliwości, nie udzieliła prezydentowi absolutorium za wykonanie budżetu.

Czy będzie referendum?

Pytamy Łukasz Podlewskiego, szefa klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości o kolejne kroki radnych opozycji. - Dziś patrzymy na wykonanie budżetu pod kątem cyfr, ale nie konkretnych zadań. Pan prezydent w 2020 roku zdejmował kolejne jednoosobowo, zarządzeniami. Wiele podejmował samodzielnie nie konsultując się z Radą. Nie było szukania porozumienia i wspólnego decydowania - mówi Łukasz Podlewski.

- Jeżeli chodzi o wotum zaufania to wpływ na takie głosowanie radnych miały inwestycje i podejmowane jednoosobowe decyzje, choćby o kolejnych aneksach do umowy na budowę Radomskiego Centrum Sportu. Nie udzielenie wotum zaufania w moim przekonaniu nie jest przyczynkiem do tego, aby podejmować polityczne decyzje skutkujące referendum. nie było naszym celem odwołanie prezydenta. Nie jest nam potrzebny polityczny spór, a podejmowanie decyzji dobrych dla miasta - dodaje Łukasz Podlewski.

Decyzje zapadły wcześniej?

Inaczej sprawę widzi Radosław Witkowski i radni Koalicji Obywatelskiej. "Kolejny raz radni Prawo i Sprawiedliwość Radom nie potrafili wznieść się ponad polityczne podziały. Nie wyciągnęli też wniosków z tego co wydarzyło się w 2019 roku, kiedy to zarówno Regionalna Izba Obrachunkowa, jak i Wojewódzki Sąd Administracyjny uznały, że nieudzielenie absolutorium naruszyło prawo." - napisał w mediach społecznościowych Radosław Witkowski.

A w czasie sesji mówił: - Już w piątek, przy okazji obchodów rocznicowych Czerwca'76, spotkałem się z posłem Markiem Suskim i dał mi jednoznaczny sygnał, że decyzja będzie polityczna i nie będzie udzielenia wotum zaufania.

- Radni Prawa i Sprawiedliwości nie udzielą prezydentowi wotum zaufania, nie dlatego, że źle wykonał budżet. Powodem będzie to, że nie jest z waszego obozu politycznego. Ale nie chcecie odwołania prezydenta, nie chcecie referendum w tej sprawie - komentowała przed głosowaniem Marta Michalska - Wilk.

Jakie skutki?
Jakie mogą być skutki takich decyzji? Brak wotum zaufania to naturalna droga do referendum. Jeśli radni Prawa i Sprawiedliwości nie zdecydują się go ogłosić brak wotum w praktyce nie oznacza żadnych konsekwencji dla prezydenta. Z kolei nie udzielenie absolutorium przy pozytywnej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej również w praktyce nie stanowi zagrożenia dla prezydenta.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie