MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Publiczna Szkoła Podstawowa imienia Teresy Grodzińskiej w Bielisze ma patrona i swój sztandar. Zobaczcie zdjęcia z uroczystości

Antoni Sokołowski
Antoni Sokołowski
Małgorzata Jakubiak, dyrektorka Publicznej Szkoły Podstawowej w Bielisze, przyjęła sztandar szkoły i przekazała go uczniom.
Małgorzata Jakubiak, dyrektorka Publicznej Szkoły Podstawowej w Bielisze, przyjęła sztandar szkoły i przekazała go uczniom. Antoni Sokołowski
Od piątku 14 października już oficjalnie Publiczna Szkoła Podstawowa imienia Teresy Grodzińskiej w Bielisze w gminie Zakrzew ma patrona i sztandar. Uroczystość zgromadziła wielu znamienitych gości, w tym potomków patronki szkoły.

Szkoła podstawowa w Bielisze otrzymała sztandar

Z udziałem posłów do Sejmu, władz gminy Zakrzew, Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie, Kuratorium Oświaty, Orkiestry Wojska Polskiego, harcerzy, Instytutu Pamięci Narodowej odbyła się w piątek uroczystość poświęcenia i przekazania sztandaru.
- Jest to wielki powód do dumy dla całej naszej społeczności szkolnej – mówili nauczyciele. Uroczystość piątkowa rozpoczęła się od mszy świętej odprawione w miejscowym kościele. Nabożeństwu przewodniczył ksiądz biskup, Marek Solarczyk, Ordynariusz Diecezji Radomskiej. Biskup odprawił mszę świętą w intencji społeczności szkolnej i samej patronki. Kapłan przypomniał w kazaniu, że Teresa Grodzińska jest patronką wierności, poświęcenia i szacunku dla drugiego człowieka.

Przemarsz z orkiestrą

Po mszy wszyscy przeszli w orszaku do siedziby szkoły. Na czele pochodu szła orkiestra Wojska Polskiego.
W dalszej części obchodów, na hali sportowej, został odegrany hymn narodowy, a Małgorzata Jakubiak, dyrektorka szkoły, podkreśliła, jak ważną decyzją było przyznanie imienia szkole. - Każde pokolenie szuka punktów odniesienia do swojej tożsamości i wzorów. Społeczność szkoły podstawowej w Bielisze znalazła swojego bohatera w postaci Teresy Grodzińskiej. Przy wyborze patrona rada pedagogiczna, rodzice i uczniowie naszej szkoły kierowali się przekonaniem, że powinna to być osoba godna naśladowania i wzór dla młodzieży. Nie ulega wątpliwości, że Teresa Grodzińska spełnia wszystkie kryteria - mówiła Małgorzata Jakubiak, dyrektorka Publicznej Szkoły Podstawowej imienia Teresy Grodzińskiej.

Leszek Margas, Wójt Gminy Zakrzew, przypomniał zgromadzonym, jak wielkie znaczenie ma to, że Teresa Grodzińska mieszkała niedaleko Bielichy, w pobliskich Jaszowicach. Dopiero miała czerpać garściami z życia, gdy wojna polsko-bolszewicka dramatycznie zmieniła te plany. Do wojny polsko-bolszewickiej nawiązał także poseł Marek Suski. I nawet po ponad stu latach od tamtych wydarzeń wciąż świadectwo, poświęcenie i bohaterstwo Teresy Grodzińskiej jest aktualne do dziś. - Teresa Grodzińska została wychowana w rodzinie ziemiańskiej w szacunku patriotyzmu, do walki o Polskę. I kiedy ta sowiecka swołocz napadła na Polskę, nienawidząca Polaków, to ci sowieci brutalnie zamordowali Teresę Grodzińską, bo walczyła o Polskę – dodał Marek Suski.

Niezwykły dar przekazała szkole Antonina Arkuszewska, która jest wnuczką siostry Teresy Grodzińskiej – Marii Grodzińskiej – Zdziarskiej. Jako malarka – amatorka Antonina Arkuszewska podarowała portret patronki szkoły. Swoje wystąpienia mieli także - poseł Andrzej Kosztowniak i wicewojewoda Artur Standowicz. Po wystąpieniach nastąpiło uroczyste przekazanie sztandaru. Dyrektorka Małgorzata Jakubiak przekazała sztandar pocztowi, a potem odbyło się ślubowanie delegacji szkoły na sztandar.

Sztandar pozostanie od tej pory symbolem patriotyzmu, wierności zasad. Sztandar będzie teraz reprezentować szkołę na wielu oficjalnych uroczystościach, wydarzeniach. Następnie odbyła się inscenizacja słowno muzyczna, nawiązująca do życia Teresy Grodzińskiej.

Cicha bohaterka

Teresa Jadwiga Grodzińska urodziła się w 1899 roku w Jaszowicach. W 1918 roku ukończyła Gimnazjum Żeńskie imienia Marii Gajl w Radomiu, gdzie działała w harcerstwie, a od 1915 w tajnej Organizacji Młodzieży Narodowej. Później uczyła się w Szkole Ogrodniczej w Warszawie. Wiosną 1920 przerwała naukę i rozpoczęła pracę pielęgniarki w Szpitalu Ujazdowskim. Tego roku wstąpiła do Wojska Polskiego pełniąc służbę w kompanii sanitarnej Jazdy. Uczestniczyła w walkach z sowietami. Przy opatrywaniu rannych została zabrana do niewoli i zamordowana w okrutny sposób przez kozaków we wsi Czartowicach pod Hrubieszowem. Początkowo została pochowana w Chełmie, 18 października 1920 ekshumowana do rodzinnego grobowca na radomskim cmentarzu przy ulicy Limanowskiego.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Żywe szachy na Budzeniu Sienkiewki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie