Radom. Bójka Narodowców i KOD. Strażnik miejski przywrócony do pracy

Jak informuje Urząd Miejski decyzję o przywróceniu strażnika do pracy podjął pełniący obowiązki komendanta Straży Miejskiej Edmund Nowocień. Szef strażników miejskich tłumaczy, że otrzymał opinię prawną, z której wynika, że wypowiedzenie miało wadę. Zwolniony z pracy strażnik był bowiem członkiem zarządu komisji zakładowej związku zawodowego. W tej sytuacji nie można było go zwolnić bez uzyskania pozytywnej opinii ze strony związkowców.

Strażnik został zwolniony z pracy za to, że nie podjął zdecydowanej interwencji, gdy na deptaku rozpoczęła się rozróba. Tłumaczył po zdarzeniu, że odjechał radiowozem, aby z drugiej strony zajechać drogę oddalającym się narodowcom.

Tymczasem w Sądzie Pracy czekają na rozpatrzenie pozwy o przywrócenie do pracy złożone przez byłego komendanta Straży Miejskiej Pawła Góraka oraz byłego sekretarza miasta Rafała Czajkowskiego. Obie dymisje miały też związek z wydarzeniami z 24 czerwca.

Paweł Górak zdaniem prezydenta Radomia nie wykazał staranności i rzetelności w przygotowaniu raportu na temat tamtych wydarzeń. Z kolej Rafał Czajkowski bronił komendanta, choć przyznawał, że strażnicy zachowali się karygodnie. Oficjalnym powodem odwołania Pawła Góraka i Rafała Czajowskiego przez prezydenta Radomia była „utrata zaufania”.

Przypomnijmy, że 24 czerwca na radomskim deptaku spotkały się dwie wrogo nastawione grupy, a nigdzie w pobliżu nie było radiowozu policyjnego. Po tym incydencie ze swoich funkcji zostali odwołani komendant miejski policji i komendant I Komisariatu Policji.

Zobacz też: Radom. Pożar domu koło Urzędu Pracy. Strażacy znaleźli zwęglone zwłoki mężczyzny