Skąd taka deklaracja Dariusza Wójcika z Prawa i Sprawiedliwości? Niedawno prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński ogłosił, że osoby zatrudnione na wysokopłatnych stanowiskach w spółka państwowych nie będą mogły kandydować w jesiennych wyborach samorządowych. Taką decyzję miał podjąć komitet polityczny partii.
Dyrektor też z zakazem?
Jedną z takich osób, których zakaz mógłby dotyczyć jest właśnie Dariusz Wójcik, przewodniczący radomskiej Rady Miejskiej od prawie trzech kadencji. Jednocześnie od 2016 roku dyrektor biura Polskiej Grupy Zbrojeniowej w Radomiu. - Będę kandydował do Rady Miejskiej. Jeśli będzie taka potrzeba dostosuję się i zrezygnuję z pracy - zapowiada Dariusz Wójcik.
Problem w tym, że Jarosław Kaczyński ogłaszając nową zasadę nie podał szczegółów, katalogów stanowisk, które miałby objąć zakaz. Trwają spekulacje na przykład dotyczące tego, co oznaczają wysokopłatne stanowiska.
- Poczekamy na wytyczne, czy dotyczy to osób zajmujących takie stanowiska, jak moje - mówi Dariusz Wójcik.
W ubiegłym roku Dariusz Wójcik zarobił ponad 240 tysięcy złotych brutto, około 20 tysięcy złotych miesięcznie.
Przypomnijmy, Dariusz Wójcik był już szefem PKS w Radomiu, kiedy w kraju rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Pracę stracił po objęciu rządów przez Platformę Obywatelską. Zastąpił go na tym stanowisku Leszek Ruszczyk z PO. Później pracował w komunalnej spółce Radkom, zatrudniono go, kiedy w Radomiu PiS miało swojego prezydenta. Z Radkomu Dariusz Wójcik przeszedł na dyrektorskie stanowisko w Polskiej Grupie Zbrojeniowej.
Zbierają kandydatów
Jak deklaruje Dariusz Wójcik radomskie Prawo i Sprawiedliwość jest teraz na etapie zbierania kandydatów na kandydatów do radomskiej Rady Miejskiej. Jak łatwo się domyśleć miejsca na nich będą mieć obecni radni partii. Wiadomo już też, że z Prawa i Sprawiedliwości chciałaby startować Katarzyna Pastuszka - Chrobotowicz. Radna w poprzednich wyborach była kandydatką Platformy Obywatelskiej, ale partię i klub opuściła w grudniu ubiegłego roku. Decyzję ogłosiła w dniu głosowania nad budżetem. Pastuszka - Chrobotowicz przeszła do opozycji. Założyła nawet nowy klub bezpartyjnych. Dołączyli do niej jeszcze dwaj byli radni Platformy Marcin Kaca i Dariusz Chłopicki oraz Andrzej Sobieraj. Ten ostatni do Rady wszedł z list PiS, ale do klubu partii nigdy nie wstąpił.
- Wszyscy dostaną propozycję kandydowania z naszych list, jeśli oczywiście zgłoszą taki akces. Na razie zrobiła to radna Pastuszka - Chrobotowicz - zapowiada Dariusz Wójcik.
I dodaje, że wypowiada się w swoim imieniu, bo ostateczny kształt list będzie akceptował najpierw zarząd lokalny, później okręgowy i wreszcie komitet polityczny PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele.
- Jak w każdej partii listy są akceptowane na wielu szczeblach - dodaje Dariusz Wójcik.
Po jesiennych wyborach Prawo i Sprawiedliwość chce mieć w Radzie Miejskiej większość. To oznacza, że musi zdobyć co najmniej 15 mandatów.
- Sondaże wskazują, że jest to możliwe - uważa Dariusz Wójcik.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
Shantel w radomskim klubie Explosion. Było gorąco! [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz też: Spotkanie z Mariuszem Szczygłem w radomskim Amfiteatrze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?