Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Georgia Hunter z USA w Resursie Obywatelskiej opowiadała o swojej książce

Barbara Koś
Z Georgią Hunter za pośrednictwem internetu rozmawiał i tłumaczył Jakub Mitek. Pomagała mu Renata Metzger.
Z Georgią Hunter za pośrednictwem internetu rozmawiał i tłumaczył Jakub Mitek. Pomagała mu Renata Metzger. Barbara Koś
Co to znaczy technika! Resursa Obywatelska gościła we wtorek Georgię Hunter z amerykańskiego stanu Connecticut, autorkę książki poświęconej swojej żydowskiej rodzinie z Radomia.

Georgia Hunter była wprawdzie tylko na ekranie, ale dzięki współczesnej technice mogła wystąpić jako bohaterka cyklu Retrospotkania, który to Resursa wraz ze społecznością skupioną wokół facebookowego profilu "Radom Retrospekcja" zorganizowała już po raz dwunasty.
Tym razem mówiono o książce Georgii Hunter „My mieliśmy szczęście”, a przy pomocy łączy internetowych Georgia opowiedziała o swojej pracy przy niej. Rozmowę prowadzili Renata Metzger, dyrektor Resursy i Jakub Mitek, który pełnił także rolę tłumacza.

O czym jest książka?

Książka opisuje dzieje pięciorga rodzeństwa Kurców zamieszkałych przed wojną w Radomiu przy ulicy Malczewskiego 14. (Obok Resursy!). Jest wiosna 1939 roku. Trzy pokolenia rodziny Kurców starają się, pomimo widma wojny, żyć normalnie. Rozmawiają o nowo narodzonych dzieciach i rozkwitającej miłości. Milczą na temat coraz trudniejszych warunkach Żydów w Radomiu. Wkrótce nie będą już mogli odwracać wzroku od rozlewającego się po Europie okrucieństwa, które dotknie także ich. Los rozrzuci Kurców po wielu zakątkach świata. Rozpocznie się ich trudna walka o przetrwanie.

Pochodzi z rodziny ocalonych

O tym, że dziadek, Adi Kurc (Eddy Courts), urodził się w Radomiu, a ona, Amerykanka, pochodzi z rodziny polskich Żydów ocalonych z Holocaustu, Georgia dowiedziała się mając 15 lat.

-W szkole nauczyciel polecił, by każdy z uczniów przygotował materiał o korzeniach swojej rodziny - opowiadała na ekranie Georgia. Szukając materiałów dowiedziała się, że istnieje takie miasto Radom. Przyjechała do nas w 2015 roku, żeby lepiej poznać realia dzisiejszego miasta oraz jego historię.
Kontakt z Resursą nawiązała poprzez innych bohaterów cyklu ”Ślad”, w którym Resursa szuka potomków radomskich Żydów.
- Teraz bardzo się cieszę, że mogę znowu spotkać się z państwem- mówiła Georgia. -Ta rozmowa jest podarunkiem dla mnie za tę książkę. Dziękuję wszystkim.

Po co jej była ta książka?

- Chciałam uhonorować moją rodzinę i przekazać jej tragiczne dzieje przyszłym pokoleniom - tłumaczyła autorka.-Moi przodkowie mieli dwa cele: przeżyć, a potem po wojnie zjednoczyć się ponownie. I stało się to w Brazylii. Ale nikt nie chciał już wracać do Polski. Uznali, że muszą rozpocząć zupełnie nowy rozdział w swoim życiu. Ja jestem pierwszą osobą z rodziny, która odwiedziła Polskę.

Jest psychologiem

Georgia Hunter mieszka w jednym z miast stanu Connecticut. Skończyła psychologię, pracowała w marketingu. Teraz może pomyśli o pisarstwie? Jest przecież osoba młodą. Ma męża,Roberta Farinholta, któremu wraz dziadkiem Eddym dedykuje swoją książkę. Jest matką dwóch synków.

Jakub Mitek zrobił wszystkim obecnym na spotkaniu zdjęcie. -Prosiła mnie o to Georgia - zaznaczył. Georgia podziękowała mu z ekranu.

Piosenka dziadka

Okazało się, że dziadek był kompozytorem i przed wojną pisał piosenki. Między innymi, dla Wiery Gran. Jedną z nich „Pierwszy miłosny list” zaśpiewała Magdalena Boduła. Akompaniował jej Andrzej Przybylski, który opracował utwór. Śpiewała go kiedyś Wiera Gran, znana piosenkarka kabaretowa międzywojennej Warszawy, a potem piosenkarka getta.
Wszystkie oferowane książki "My mieliśmy szczęście" Georgii Hunter rozeszły się na pniu. Książka będzie dostępna w księgarniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie