Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. "Krzysztof Mańczyński. Malarstwo. 50 lat pracy twórczej" - jubileuszowa wystawa w Elektrowni

Barbara Koś
Krzysztof Mańczyński i jego utalentowane córki: Daria i Malwina podczas wernisażu w Domu Kultury Idalin.
Krzysztof Mańczyński i jego utalentowane córki: Daria i Malwina podczas wernisażu w Domu Kultury Idalin. Barbara Koś
"Krzysztof Mańczyński. Malarstwo. 50 lat pracy twórczej." to tytuł wystawy jubileuszowej Krzysztofa Mańczyńskiego, która otwarta zostanie w piątek,14 grudnia, o godzinie 18 w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej przy ulicy Kopernika 1. Wystawa czynna do 24 lutego 2019 roku.

Jak przypomina Mariusz Jończy z Elektrowni, Krzysztof Mańczyński należy do grona najważniejszych artystów tworzących w Radomiu po II wojnie światowej. Jego dorobek, ze względu na rangę, możemy obecnie konfrontować z dokonaniami ks. Władysława Paciaka czy Edwarda Kiełtyki.
Mańczyński jest artystą wszechstronnym, świetnie realizującym się w zakresie różnych technik plastycznych, chętnie mieszającym je ze sobą.

Jesienią 2016 r., Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia pokazało rysunki, kolaże i projekty plakatów artysty, prezentując na wystawie ("Orzeł biały na tle nerwowym. Rysunki Krzysztofa Mańczyńskiego. Wybór z lat 1967-2016") 90 wybranych prac.
Teraz, z okazji jubileuszu, Elektrownia proponuje wybór kilkudziesięciu obrazów pochodzących ze wszystkich okresów aktywności artysty. Począwszy od najwcześniejszych, wpisujących się w nurt nowej figuracji lat 60., poprzez metaforyczne kompozycje z lat intensywnej działalności w Grupie M-5, aż po ekspresyjne, noszące znamiona sztuki krytycznej, obrazy z lat 80. i 90.

Wystawę zdominują charakterystyczne dla Mańczyńskiego motywy „miejsko- wiejskie”, tworzone z niezwykłą swobodą, ekspresją i swadą- mówi Mariusz Jończy. - Kolorystyczna wirtuozeria i formalna dowolność, deformacja oraz krytyczna uszczypliwość, przenikające się wzajemnie w jego obrazach, paradoksalnie oddają wrażenie realnie otaczającej nas rzeczywistości, w której absurd, bałagan, przypadek i zachwianie proporcji stały się już czymś normalnym.

Dodaje, ze kontrastem dla zarysowanej dominanty tematycznej będą kompozycje (głównie z lat ostatnich), w których kolorystyczna gra służy wydobyciu i przekazaniu emocji zainicjowanych cudownością natury, w której obecność człowieka zaznaczona zostaje wyłącznie w sposób symboliczny.

Wśród zgromadzonych na wystawie obrazów znajdują się zarówno dzieła będące własnością artysty jak i te wypożyczone z radomskiego muzeum oraz od grupy kolekcjonerów, sympatyków twórczości i osoby Krzysztofa Mańczyńskiego.

Krzysztof Mańczyński jest sam kuratorem swojej wystawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie