Praktycznie w każdej szkole i w przedszkolu radomskim jest nerwowa sytuacja. Zakończyło się właśnie układanie grafików pracy na przyszły rok, a to może skończyć się źle dla pracowników. Nauczycielom brakuje godzin do 18-godzinnego pensum, niektórzy już wiedzą, że od września nie pójdą do pracy.
Przygotowane listy
Do końca maja dyrektorzy szkół przygotowali grafiki, które zaczną obowiązywać w pracy od 1 września. Taki grafik, to wyrok na niejednego nauczyciela.
- Najgorzej mam z nauczycielami wychowania fizycznego - nie ma dla nich godzin pracy. Sporo etatów udało mi się tym razem obronić głównie dlatego, że rok temu były większe zwolnienia i sytuacja się ustabilizowała - mówi jeden z dyrektorów szkoły w Radomiu. W mieście może stracić pracę ponad 100 osób. Według danych przekazanych przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, skonfrontowanych z wydziałem oświaty Urzędu Miasta, zwolnień jest o blisko połowę mniej, niż rok temu.
- Wiemy na ten moment, że 88 nauczycieli odejdzie z pracy z przyczyn organizacyjnych, z tego 28 osób przejdzie na emeryturę - wylicza Tomasz Korczak, prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Radomiu.
Nieczynny stan
Kolejna grupa - 45 nauczycieli przejdzie w stan nieczynny. Jeśli więc pojawi się dla nich oferta pracy - mogą potem wrócić do nauczania.
Inna grupa belfrów - 42 osoby, skorzysta z przywileju „starego sposobu przejścia na emeryturę”, czyli pójdą na emeryturę, bo nabyli takie prawa, a mają już 60 lat. Do tego jeszcze kolejnych 12 nauczycieli zadeklarowało przejście na „pomostówki”.
Zawirowania w oświacie i reforma rządowa w szkołach spowodowała, że nauczycielom trudno zebrać pulę wymaganych godzin. W Radomiu aż 257 nauczycieli będzie miało ograniczenia godzin pracy.
- Krążę między trzema szkołami, gdzie uczę po parę godzin, tracę cały dzień na rozjazdach, a i tak nie mam pensum - żali się jedna z polonistek. Związki starają się bronić każdej zwalnianej osoby, proszą dyrektorów, by jeszcze raz przeanalizowali grafiki pracy na przyszły rok. Przyznają, że w tym roku wydział oświaty dokonał karkołomną pracę, by chronić każdy etat.
- Zwolnienia, to nie tylko skutek reformy rządu, ale także zmiany programów nauczania i spadek liczby uczniów. Najbardziej dramatyczna sytuacja jest w oddziałach gimnazjalnych. Od 1 września zostaje tam tylko jeden rocznik gimnazjalistów i kolejni nauczyciele muszą odejść - dodaje Tomasz Korczak.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook
ZOBACZ TAKŻE: Rocznica bitwy żołnierzy niezłomnych pod Zwoleniem - rekonstrukcja historyczna GRH Gregor z Puław
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?