Radom. Spółdzielnia Nasz Dom dobrze zarobiła na "Białych certyfikatach"

W 2011 roku weszła w życie ustawa o efektywności energetycznej zwane „białymi certyfikatami” . Celem było promowanie przedsięwzięć służącym poprawie efektywności energetycznej poprzez wprowadzenie zmian lub usprawnień w obiektach budowlanych, urządzeniach technicznych czy instalacjach w wyniku których uzyskuje się oszczędności energii.

Certyfikat można było uzyskać za zrealizowane inwestycji, ale tylko takie, które nie zyskały premii termomoder-nizacyjnej oraz nie były współfinansowane z funduszy pochodzących z Unii Europejskiej, albo budżetu państwa. Ponieważ przez pewien czas nie było możliwości ubiegania się o dotacje na przeprowadzenie prac prooszczędnościowych, inwestorzy, w tym spółdzielnie mieszkaniowe inwestowały nie oglądając się na dotacje.

Spółdzielnia mieszkaniowa Nasz Dom postanowiła dokonać przeglądu swoich licznych przedsięwzięć. W 2015 roku zarząd podpisał umowę z firmą na wykonanie audytów efektywności energetycznej wraz reprezentowaniem Naszego Domu na Towarowej Giełdzie Energii.

Wśród inwestycji, które uwzględniono w audycie były termomodernizacje budynków przy ulicy Czachowskiego 21 i Niedziałkowskiego 19/21, a także likwidacja piecyków gazowych wraz z wykonaniem instalacji ciepłej wody w budynkach przy ulicy Kolberga 17, Zbrowskiego 29, Struga 40/42, Kolberga 20, Niedziałkowskiego 7/9 i Niedziałkowskiego 8/10. W sierpniu ubiegłego roku przyznano spółdzielni białe certyfikaty, które zostały wystawione na sprzedaż na giełdzie. W grudniu sprzedano je. Spółdzielnia zarobiła około 400 tysięcy złotych.

- Warto szukać pieniędzy również w takich źródłach, bo w ten sposób obniża się koszty dla mieszkańców. Likwidacja piecyków to większe bezpieczeństwo dla mieszkańców, a przy okazji możliwość uzyskania premii - powiedział Rafał Kowalik, wiceprezes spółdzielni Nasz Dom.