Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Tragiczny wypadek na Michałowie. Sprawa wraca na wokandę. Z wyrokiem nie zgadza się prokuratura, oskarżyciel posiłkowy i skazany

jp
Wypadek na radomskim Michałowie.
Wypadek na radomskim Michałowie. Tadeusz Klocek
Na sądową wokandę wraca sprawa tragicznego wypadku na radomskim Michałowie z dwoma ofiarami śmiertelnymi, gdzie 28-letni Mateusz D. jechał - według biegłego - z prędkością 163 kilometrów na godzinę. Z wyrokiem nie zgadza się prokuratura, oskarżyciel posiłkowy, a także sam skazany.

2 maja Sąd Rejonowy w Radomiu skazał Mateusza D. nieprawomocnym wyrokiem na 5 lat więzienia i zakazał prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 10 lat. Obrońcy Mateusza D. w złożonej apelacji wnoszą o uniewinnienie ich klienta. Oskarżyciel posiłkowy chce, aby skazano go na 7 lat więzienia oraz podniesiono z 10 do 15 lat zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Prokuratura nie ma zastrzeżeń co do 10 - letniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zgodnie z wyrokiem z 2 maja skazany ma też zapłacić po 50 tysięcy złotych nawiązki na rzecz dzieci zmarłego w wypadku małżeństwa K. Mateusz D. ma także zapłacić koszty udziału w przewodzie sądowym oskarżycieli posiłkowych.

CZYTAJ KONIECZNIE: Tragiczny wypadek na Michałowie w Radomiu. Spowodował go kierowca mercedesa. Jechał około 163 km/h i uderzył w opla, zginęły dwie osoby

Prokuratura Rejonowa Radom Wschód w Radomiu oskarża Mateusza D. o to, że 29 lipca 2017 roku w Radomiu na ulicy Mieszka I umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, iż kierując samochodem osobowym marki Mercedes Benz prowadził pojazd na obszarze zabudowanym z prędkością niedozwoloną wynoszącą około 163 kilometrów na godzinę. Zdaniem prokuratury, uniemożliwiło to panowanie nad pojazdem, w wyniku czego Mateusz D. dojeżdżając do oznakowanego skrzyżowania z ulicą Królowej Jadwigi i ulicą Brzustowską, doprowadził do czołowego uderzenia samochodu mercedes w prawy bok przejeżdżającego przed nim z prędkością 10-12 kilometrów na godzinę, pod kątem prostym z lewej na prawą stronę, samochodu marki opel astra. W wyniku tego uderzenia kierujący pojazdem opel astra oraz pasażerka doznali wielonarządowych obrażeń ciała. Obrażenia te spowodowały zgon obu osób.

Tragiczny wypadek na Michałowie w Radomiu. Mercedes jechał 1...

ZOBACZ TEŻ: Tragiczny wypadek na ul. Mieszka I w Radomiu. Zginęły dwie osoby

Podczas procesu sądowego obrona podnosiła między innymi nierzetelność opinii sporządzonej przez biegłego. Obrońcy kwestionowali nawet zasadność składanych roszczeń finansowych wobec Mateusza D, uznając, że takie żądania powinny być składane w procesie cywilnym, a nie karnym. Mateusz D. w przewodzie sądowym częściowo przyznał się do winy przyznając, że jechał z nadmierną prędkością, ale nie wie z jaką. Podtrzymywał też swoje stanowisko, że to kierowca zajechał mu drogę wyjeżdżając z drogi podporządkowanej. W uzasadnieniu wyroku sąd stwierdził, że w ogóle nie można mówić o wymuszeniu pierwszeństwa przejazdu na kierowcy samochodu mercedes, gdy auto poruszało się z trzykrotnie większą szybkością niż dozwolona. Gdyby przyjąć taką wykładnię, ruch drogowy na ulicach zostałby bowiem zupełnie sparaliżowany. Sąd w uzasadnieniu wyroku przypomniał, że oskarżony w procesie sądowym zmieniał zeznania.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie