Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Zaginiona radomianka wróciła do domu. Kobiety przez tydzień szukała rodzina i policja. Gdzie była?

jp
Przez tydzień zrozpaczona rodzina, znajomi, sąsiedzi oraz policja poszukiwali zaginionej 53 - letniej radomianki. Kobieta przepadła bez śladu w nocy z niedzieli na poniedziałek. Jak poinformowali bliscy, w sobotę wróciła do domu cała i zdrowa.

53 - latka mieszkała sama, bo jej córka i mąż są w Anglii.

- Całkiem przypadkiem dowiedzieliśmy się od znajomych, że nasz dom w Radomiu został wystawiony na licytację komorniczą. Zadzwoniliśmy do mamy w niedzielę po godzinie 18. Była zdziwiona, że taka licytacja ma się odbyć, ale obiecała, że wszystko sprawdzi i wyjaśni. Mówiła, że to jakaś pomyłka - mówiła nam córka zaginionej.

W poniedziałek rano zadzwoniła do matki, ale próby nawiązania kontaktu nie przyniosły rezultatu. Mieszkający w Radomiu syn kobiety stwierdził, że nie ma jej w domu.

Po kilku godzinach zawiadomiono policję. Kontaktowano się z rodziną, znajomymi, sprawdzano we wszystkich szpitalach. Bezskutecznie. Ślad po kobiecie zaginął.

RADOMIANKA ZAGINĘŁA BEZ ŚLADU: WIĘCEJ O SPRAWIE CZYTAJ TUTAJ ORAZ TUTAJ

Rodzina szukała na własną rękę, swoje komunikaty o zaginionej podawała również policja. W ostatnią sobotę wiele się wyjaśniło. - Żona cała i zdrowa wróciła do domu, twierdząc, że była w złym stanie psychicznym i po prostu wsiadła w busa i pojechała przed siebie. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w poszukiwania - mówił nam mąż kobiety.

ZOBACZ TEŻ: Szukali zaginionej za pomocą śmigłowca z kamerą termowizyjną

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie