Radomiak jedzie do Łodzi na mecz z Turem Turek

- Wszystko wskazuje na to, że na testy dojedzie ktoś jeszcze - mówi Armin Tomala, trener Radomiaka.

Przeciwko Turowi zagrają także trenujący z radomską drużyną od tygodnia, napastnik Daniel Okyenachi i obrońca Dawid Sala.

DWIE KONTUZJE

Do Łodzi, trener Tomala zbiera tylko 15 piłkarzy, którzy aktualnie trenują z Radomiakiem. Nie jadą dwaj piłkarze, którzy narzekają na drobne urazy, Wojciech Wocial i Krystian Puton. Nie jedzie także Aleksiej Dubina, który jeszcze nie wrócił z Białorusi. W poniedziałek już ma dołączyć do drużyny. Nie wiadomo nadal, co jest z bramkarzem Piotrem Banasiakiem. Przez kilka ostatnich dni był na testach w pierwszoligowej OIimpi Elbląg. Ponoć ma jechać z Radomiakiem na mecz do Łodzi. - Czekam na decyzje Piotrka, bo nie wiem, co dalej robić. Jak zostaje, jest ok, jak odchodzi, muszę szukać bramkarza - dodaje radomski szkoleniowiec.

TRENUJE W REZERWACH

Po odejściu Dariusza Rolaka, zwolniło się miejsce na lewej obronie. Na tej pozycji miał zagrać Piotr Kornacki, ale kiedy nie pojawił się dwa dni na treningu, trener Tomala odesłał go na zajęcia do zespołu rezerw. Już wiadomo, że nigdzie nie odchodzi obrońca Jacek Moryc, który miał jechać na testy. Zostaje z nami i walczy z drużyną o awans do drugiej ligi - mówi trener Tomala.

Kibiców Radomiaka najbardziej interesuje czy nadal w "zielonych" barwach grał będzie Piotr Wlazło. Wszystko wskazuje na to, że tak. Trwają rozmowy na linii Widzew (tego klubu jest zawodnikiem) - Radomiak.

Gra kontrolna z drugoligowym Turem Turek, rozegrana zostanie, w Łodzi na obiektach Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Początek o godz. 12.

Więcej czytaj w sobotnim wydaniu "Echa Dnia".