Radomiak Radom zagra z Rakowem Częstochowa. Trener Dawid Szwarga przyznaje: Będzie to ciężki mecz

Radomiak Radom zmierzy się z Rakowem Częstochowa przed własną publicznością na stadionie przy ulicy Struga 63. Do pojedynku dojdzie w piątek 5 kwietnia o godzinie 20:30. Obie drużyny szykują się do pojedynku i walki o 3 punkty. Plan na rywalizację skomentował w wywiadzie Dawid Szwagra, trener Rakowa.

Zmierzymy się z zespołem, który w ostatnich czterech spotkaniach wykreował około 70 procent sytuacji, po stałych fragmentach gry. Zespół, który potrafi, po tych fragmentach kreować nie tylko zagrożenie, z rzutów wolnych czy rożnych, ale i wrzutów w wykonaniu Dawida Abramowicza. To na pewno będzie bardzo istotna faza gry, o czym zresztą świadczą nasze poprzednie mecze. Właśnie w taki sposób traciliśmy bramki z Radomiakiem. Ale to jest tylko, jedna faza gry. Mecz z Ruchem Chorzów (Raków zremisował 1:1), to z pewnością nie był nasz poziom, jeśli chodzi o działania w ataku. Finalnie z tej ostatniej sytuacji bramkowej mogliśmy się wybronić i zakończyć mecz zwycięstwem, ale nasze działania w ataku był na zbyt niskim poziomie. Wyciągnęliśmy wnioski po meczu z Ruchem. Z Radomiakiem chcemy wrócić do tego, co dobrze wykonywaliśmy. Chcemy zagrać odważnie w ataku, być skoncentrowanym przy stałych fragmentach gry i znać swoją rolę, bo bramka stracona z Ruchem pokazała, jak część zawodników nie realizuje swojego zadania i w związku z tym druga strefa jest otwarta. Podsumowując będzie to ciężki mecz, jak każdy w ekstraklasie, ale mamy na niego swój plan. Jestem przekonany, że podejdziemy do tego spotkania na wysokim poziomie determinacji, ale to jest tylko jedna część. Druga część planu, to oczywiście realizacji zadań ze swobodą i odwagą między innymi w ataku

- mówił Dawid Szwagra, trener Rakowa Częstochowa.

Zobacz wideo:

Mecz pomiędzy Radomiakiem, a Rakowem odbędzie się w piątek 5 kwietnia. Początek gry, jak i relacji tekstowej na echodnia.eu o godzinie 20:30.