Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak w środę trenował na trawiastym boisku (video)

Redakcja
Klaudiusz Łatkowski (z prawej) jest już zdrowy i jest do dyspozycji trenera na niedzielny mecz z Narwią Ostrołęka.
Klaudiusz Łatkowski (z prawej) jest już zdrowy i jest do dyspozycji trenera na niedzielny mecz z Narwią Ostrołęka. Ł. Wójcik
Radomiak przed meczem z Narwią Ostrołęka. Drobne urazy Macieja Świdzikowskiego i Szymona Kurbiela. Wisła Płock zaprasza na testy Macieja Woźniaka

Niedzielnym meczem z Narwią Ostrołęka, piłkarze Radomiaka zakończą występy na własnym boisku w rundzie jesiennej.
W radomskim zespole panuje pełna mobilizacja. Futboliści zapowiadają walkę o wygraną i trzy kolejne punkty. Od czterech spotkań ekipa "zielonych" jest niepokonana. Tę passę podopieczni trenera Arkadiusza Grzyba chcą podtrzymać w najbliższym meczu.

DWÓCH MA URAZY

W poniedziałek i wtorek Radomiak trenował na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Nie wszystkim piłkarzom zajęcia na tej nawierzchni posłużyły. Na lekkie urazy (pachwina) narzekają obrońca Maciej Świdzikowski i pomocnik Szymon Kurbiel. Obaj w środę tylko truchtali na boisku, gdy pozostali mocno trenowali. Trenerzy Arkadiusz Grzyb i Paweł Jankowski podzielili zespół na trzy grupy, które rywalizowały ze sobą w grze wewnętrznej.

Radomscy szkoleniowcy przed pojedynkiem z Narwią mają dość komfortową sytuację. Wszystko wskazuje na to, że do dyspozycji będą mieli całą kadrę, w tym Świdzikowskiego i Kurbiela. Cieszy powrót po kontuzjach do zespołu, trzech graczy defensywnych, Marcina Sikorskiego, Łukasza Szarego i Klaudiusza Łatkowskiego. - Wiadomo, że jest kilku pewniaków do gry, ale kto ostatecznie wybiegnie na boisko okaże się po całym tygodniu zajęć - mówi trener Grzyb.

WISŁA ZAPRASZA

- Pierwszoligowa Wisła Płock przysłała do klubu pismo, w którym pisze, że zaprasza na testy Macieja Woźniaka - mówi Łukasz Podlewski, prezes Radomiaka.
Woźniak nie pojedzie na testy, bo jest kontuzjowany. Przed kilkoma dniami przeszedł w klinice w Poznaniu operację na więzadła boczne kolana. Jest już w domu w Radomiu. Maćka czeka długi okres leczenia kontuzji, później rehabilitacja i w marcu przyszłego roku powrót do treningów. Z racji jednak, że piłkarz nie raz udowodnił, że ma zmysł do poczynań defensywnych, szefowie Radomiaka chcieliby, żeby nadal pozostał zawodnikiem radomskiego zespołu. - Dlatego też zwróciliśmy się do Lecha Poznań z wnioskiem o przedłużenie wypożyczenia do 30 czerwca 2011 roku - dodaje prezes Podlewski.

Arkadiusz Grzyb: - Do niedzielnego meczu z Narwią Ostrołęka trenować będziemy na trawiastym, swoim boisku. Cieszy mnie to, że do dyspozycji będę miał wszystkich zdrowych piłkarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie