- Z minuty na minutę tłum na Rynku gęstnieje - opowiada Jan Maniak, radny z Radomia, który do Krakowa dotarł autokarem. - Czekamy na rozpoczęcie mszy żałobnej w Bazylice Mariackiej.
Radny Jan Maniak pojechał do Krakowa autokarem wynajętym przez Prawo i Sprawiedliwość. Jak opowiada razem z nim pojechali inni radni, działacze partii i mieszkańcy miasta. Z Radomia wyruszyli około godziny 5.
- Autokar stanął na parkingu około kilometra od Rynku - opowiada jan Maniak. W Krakowie jest wielu wolontariuszy i służb, które pomagają dotrzeć na Rynek. Muszę przyznać, że wszystko jest zorganizowane bardzo dobrze.
Radomianie na Rynek dotarli przed godziną 9. Stoją w sektorze za Sukiennicami. Wokół jest wielu policjantów, harcerzy, ratowników medycznych. Tłum z minuty na minutę gęstnieje.
- Jak tu przyszliśmy było w miarę luźno, teraz jest już głowa przy głowie. Wokół widzę ludzi ze Śląska, Jasła, jest tu cała Polska - relacjonuje Jan Maniak.
Niestety nie obyło się przez zgrzytu. W sektorze, w którym stoją radomianie jest telebim, najwyraźniej obsługiwany przez stację TVN.
- Długo pokazywali swoje programy, a my wszyscy chcieliśmy widzieć, co dzieje się w bazylice - opowiada Jan Maniak. - Ludzie skandowali, że chcą zmiany programu, niektórzy odwrócili się tyłem do monitora.
Rzeczywiście w trakcie rozmowy z radnym w tle słychać było okrzyki tłumu "Inny program". Telebim w pewnej chwili został w ogóle wyłączony. Po kilkudziesięciu minutach zaczęto pokazywać transmisję z Bazyliki.
- Będziemy tu do końca mszy, niestety nie ma możliwości, aby przejść dalej. Jesteśmy zdani na obraz z telebimu - mówi Jan Maniak. - Ludzie modlą się i śpiewają. Jest mnóstwo flag i sztandarów.
W Krakowie jest już także oficjalna delegacja radomia. Prezydent Andrzej Kosztowniak i przewodniczący Rady Miejskiej na uroczystości wyjechali już wczoraj, samochodem.
Do Krakowa jedzie też specjalny pociąg z Radomia, a w nim około 600 osób. Na miejscu powinni być około godziny 13.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?