Czym jest rolball? Najprościej rzecz ujmując jest to dyscyplina sportu, łącząca jazdę na rolkach z elementami gry w piłkę ręczną i koszykówkę. Zawodnicy wprawdzie używają piłki podobnej do koszykarskiej, ale rzucają nią do bramki identycznej jak ta w szczypiorniaku. Na boisku występuje pięć osób w polu plus bramkarz. Liczba zmian, jakich można dokonywać, jest nieograniczona. Tak naprawdę pionierami rollballa w Polsce stali się radomianie.
Ekspresowe szkolenie
- Wszystko stało się za sprawą Hindusa Satyama Radadii, który studiuje w Lublinie. Zaczął też o szukać w Polsce chętnych do gry w rollball, tym samym dotarł do naszego stowarzyszenia Zarolkujmy Radom. Przyjeżdżał do nas i krok po kroku wyjaśniał zasady i tajniki tej gry - relacjonuje Patryk Suchecki z radomskiego stowarzyszenia. Po pewnym czasie nasi pasjonaci tej gry postanowili dopełnić formalności i właśnie w Radomiu zarejestrowali Polską Federację Rollball.
To Satyam zachęcił też polskich przyjaciół do tego, aby... wystartowali w Mistrzostwach Świata w tej dyscyplinie sportu. Wszystko działo się bardzo szybko. Po trzech miesiącach treningów i załatwianiu formalności dwie reprezentacje - męska i kobieca - wyjechały do Indii na rollballowy mundial, pod koniec listopada.
- Część z nas udała się tam trzy tygodnie przed turniejem, po to, aby zaaklimatyzować się w nowym kraju, warunkach pogodowych, zakwaterowaliśmy się w mieście Surat na zachodzie Indii. To było dla nas niesamowite zderzenie. Zarówno pod względem klimatu, jak też i obyczajów. Same mistrzostwa odbyły się z kolei w Cennaj, mieście które znajduje się z kolei w przeciwległej, bo wschodniej części tego kraju - wspomina Suchecki.
Radomianie trzonem kadr
Męska reprezentacja nie wyszła z grupy, w pierwszej fazie przegrała z Kanadą 1:4, Nepalem 0:1, Egiptem 3:6, rozgromiła natomiast Chiny 12:0. Panie dotarły do ćwierćfinału. W grupie pokonały Anglię 1:0, Senegal 2:0, przegrały natomiast ze Sri Lanką 1:2. W fazie pucharowej uległy Kenijkom 0:3, które zdobyły później tytuł mistrzyń świata. Wśród mężczyzn górą w całym turnieju były Indie. Mecze naszych reprezentacji w pierwszej fazie trwały 2x15 minut, z pięciominutową przerwą. - Pozostawiliśmy pod sobie, Nepalczycy, z którymi nieznacznie przegraliśmy nie mogli uwierzyć, że trenowaliśmy rollball tylko przez trzy miesiące. Myśleli, że chodzi o trzy lata - opowiada Patryk Suchecki, który jest prezesem Polskiej Federacji Rollball.
W kobiecej drużynie wystąpiły radomianki: Katarzyna Bankiewicz, Aleksandra Adameczek, Aleksandra Skuza, Aldona Górska, Andżelika Frejtak oraz pochodząca ze Świdnika koło Lublina Aleksandra Cegiełka. W kadrze męskiej zagrali radomianie: wspomniany Suchecki, Kamil Wierzbicki, Patryk Maciąg, Kacper Piwoński, Mateusz Strzelec, Mirosław Ziętkowski (57 lat, najstarszy uczestnik mistrzostw), Sebastian Kuliński. W naszej reprezentacji wystąpili też Hindusi: Satyam Radadiya, Aman, menedżerem był Sombir. Zgodę na ich grę w kadrze wydał Polski Związek Sportów Nieolimpijskich.
- Nie mamy sprecyzowanych planów co do imprez w 2020 roku. Skoncentrujemy się na promocji rollballa w Polsce, szukaniu sponsorów. Ten sport ma szansę zaistnieć w przyszłości na letnich igrzyskach olimpijskich - mówi Suchecki.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?