Koszykarze Rosasportu Radom czas świąteczno-noworoczny spędzili w domach i treningi wznowili dopiero w czwartek. W tym samym okresie gracze AZS Politechniki Radomskiej pracowali bardzo ciężko. Dziś i jutro okaże się, komu to wyszło na dobre.
Po dwutygodniowej przerwie rozgrywki wznawiają koszykarze drugiej ligi. Obie radomskie drużyny zagrają na wyjazdach. Rosasport dziś o godz. 17 zmierzy się w Kutnie z tamtejszym AZS WSGK. Natomiast zespół AZS Politechniki Radomskiej wyjeżdża do Krosna na pojedynek z miejscowym MOSiR. Oba nasze zespoły zagrają w nieco zmienionych składach.
BASZAK NIE WRÓCIŁ
Zespół z Kutna zajmuje w grupie A, II ligi ostatnie miejsce. Jednak koszykarze "Rosy" nie powinni się sugerować miejscem rywala, bo jak dotąd kutnianie przegrywali niewielką różnicą punktów, a we własnej hali wygrali trzy mecze.
- Jesteśmy faworytem tego pojedynku i chcąc myśleć o wejściu do strefy najlepszych czterech zespołów, które zagrają w meczach o awans do pierwszej ligi, po prostu musimy wygrać. Nie będzie nam jednak łatwo o zwycięstwo - mówi Piotr Ignatowicz, trener Rosasportu.
W zespole Ignatowicza już do końca sezonu nie zagra Karol Gutkowski, który jest po operacji kolana. W dzisiejszym meczu nie zagra też nowy nabytek drużyny, Tomasz Baszak, który po świętach nie wrócił z zagranicy.
- Informował nas, że ten wyjazd planował już dawno, więc zdawaliśmy sobie sprawę, że nie będzie go w tym meczu - dodaje trener Ignatowicz.
DO KROSNA BEZ PLUTKI
O wiele trudniejsze zadanie czeka AZS Politechnikę Radomską. Podopieczni trenera Marka Brzeźnickiego w niedzielę o godz. 17.30 rozpoczną pojedynek w Krośnie. Tamtejszy MOSiR zajmuje trzecie miejsce w tabeli. W radomskiej drużynie zabraknie czołowego gracza, Piotra Plutki, który do gry najprawdopodobniej wróci za tydzień na mecz z Wisłą Kraków. Działaczom AZS udało się za to załatwić Huberta Hernika, który już w grudniu trenował z "akademikami". Ostatnio ten wysoki (206 cm) podkoszowy gracz grał w niższych ligach we Francji, jednak w okresie świąteczno-noworocznym nie mógł uzyskać dokumentów z Francji, dzięki którym mógłby zagrać w Radomiu.
- Cieszymy się, że Hubert wreszcie zadebiutuje w naszej drużynie, bo jest to naprawdę bardzo dobry gracz. W Krośnie o zwycięstwo będzie ciężko, ale postaramy się sprawić niespodziankę - mówi Roman Bukalski, drugi trener AZS Politechniki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?